Prawo i Sprawiedliwość pozywa Agorę i Wojciecha Czuchnowskiego za artykuł na swój temat. Jak pisze sama gazeta Michnika, przyczyną pozwu był tekst Czuchnowskiego, który umieszczono jako komentarz do wiadomości o ułaskawieniu Mariusza Kamińskiego.

Czuchnowski napisał w listopadzie tekst na temat ułaskawienia Mariusza Kamińskiego. Obok w komentarzu Czuchnowski wyraził opinię o akcie łaski prezydenta. Pisał, że PiS wywiera naciski na wymiar sprawiedliwości, bo nigdy nie zaakceptował wyroku na byłego szefa CBA.

Samo mianowanie skazanego na trzy lata Kamińskiego ministrem ds. służb było policzkiem dla poczucia przyzwoitości i okazaniem całkowitego braku szacunku dla władzy sądowniczej. Prezydent poszedł dalej - anarchicznym gestem wyeliminował sąd z procesu wymierzania sprawiedliwości i ułaskawił Kamińskiego. Decyzję podjął pokątnie, bez konsultacji z prokuraturą

— pisał dziennikarz.

Wskazywał, że prezydent „stawia ponad prawem siebie, kolegów i działaczy swojej partii”. A „służbom kierowanym przez Kamińskiego dał zielone światło do nadużyć, sygnał, że wszystko im wolno, a sądów nie muszą się bać”.

Tendencyjny tekst zakończył słowami, które zdaniem PiS-u były już przekroczeniem dopuszczalnej granicy.

Tak nie działa państwo demokratyczne. Tak działa państwo mafijne

— zakończył Czuchnowski.

PiS uznał, że porównanie do państwa mafijnego nie jest do zaakceptowania. Partia skierowała sprawę do sądu i żąda przeprosin od dziennikarza i Agory, wydawcy „Wyborczej”. Miałyby się one ukazać na pierwszej stronie „Wyborczej”, na portalu Wyborcza.pl, gdzie też ukazał się komentarz, oraz mają być wysłane do siedziby PiS w formie tradycyjnego listu.

PiS zarzuca gazecie, że naruszono dobro osobiste partii w postaci dobrego imienia. Ugrupowanie wskazuje, że dziennikarz wykreował jej nieprawdziwy obraz, więc naraził PiS na utratę zaufania społecznego. Dlaczego? Bowiem komentarz imputuje, że PiS to w istocie „zorganizowana grupa przestępcza, która sprawuje władzę w państwie”.

Pisząc o pozwie gazeta Michnika przechodzi do kolejnego ataku na PiS. Zdaniem „GW” partia władzy chce w ten sposób zastraszyć media w Polsce.

KL