Przeczołganie przez KOD i „GW” podziałało! Rzepliński wycofuje się z propozycji kompromisu ws. TK. Podobno była to… ironia

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. wPolityce.pl
fot. wPolityce.pl

Andrzej Rzepliński na moment chyba zapomniał jakim siłom może się narazić, jeśli wygasi wojnę o Trybunał. Ale szybko został przywołany do szeregu. Przeczołgany medialnie przez KOD i gazetę Michnika, w panice wycofuje się z propozycji kompromisu ws. TK, którą złożył prezydentowi Andrzejowi Dudzie.

Przypomnijmy. Rzepliński w poważnym wywiadzie dla „Rzeczpospolitej” oświadczył:

Ja już ustąpiłem, teraz czas na prezydenta Dudę. Można, w drodze kompromisu, dojść do konstytucyjnej piętnastki sędziów.

Zaproponował, żeby prezydent, sukcesywnie, w miarę wygasania kadencji części sędziów TK, odbierał ślubowanie od trzech sędziów wybranych przez poprzedni Sejm. W zamian Rzepliński dopuściłby do orzekania trzech sędziów wybranych przez Sejm obecny.

CZYTAJ WIĘCEJ: Bliżej rozwiązania sporu o TK? Rzepliński łagodzi ton, popiera pomysł PiS i sam proponuje kompromis: „Ja już ustąpiłem, teraz czas na prezydenta Dudę”. A Szydło zaprasza w tej sprawie opozycję do KPRM

Inicjatywa korespondowała z tym, co – jako kompromis – proponowali Jarosław Kaczyński i Beata Szydło. Chodzi o rozwiązanie, w którym 8 sędziów Trybunału wskazywałaby opozycja, a 7 - rządzący.

Czytaj dalej na następnej stronie ===>

123
następna strona »

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych