Kolejne doniesienia wskazują, jak poważny problem panuje w Niemczech. Wolność słowa i demokratyczne zasady debaty publicznej są coraz mocniej zagrożone. Politycy antymigranckiej i antyislamskiej Alternatywy dla Niemiec zostali właśnie wykluczeni przez niemiecką telewizję publiczną z dyskusji przed marcowymi wyborami w trzech krajach związkowych: Badenii-Wirtembergii, Nadrenii Północnej-Westfalii i Saksonii-Anhalcie. O zaskakującej decyzji informuje niemiecka prasa.
Redakcje motywując swoją decyzję o wykluczeniu z debaty część polityków mówią, że u podstaw takiej formuły przedwyborczych debat leży sprzeciw partii rządzących w tych trzech landach. Zieloni i SPD nie chcieli obecności w studiu polityków Alternatywy dla Niemiec (AfD). Szef telewizji SWR Peter Boudgoust cytowany przez media wskazuje, że przyjął do wiadomości stanowisko obu partii „z zaciśniętymi zębami”.
Stacja uważa postawę socjaldemokratów i Zielonych za błąd
— na taką reakcję odważył się szef SWR.
Zaznaczył, że redakcja „nie miała innego wyjścia, jak tylko zrezygnować z pierwotnej koncepcji przewidującej udział w przedwyborczych dyskusjach także przedstawicieli AfD i Lewicy”. Partie rządzące zaprzeczają, jakoby wywierały presję na SWR. Twierdzą, że decyzję podjęły władze stacji. Tak czy inaczej w przedwyborczych pojedynkach udział wezmą jedynie politycy partii reprezentowanych w lokalnych parlamentach trzech landów - Zielonych, SPD, CDU i FDP.
Nazywana eurosceptyczną AfD domaga się zamknięcia niemieckich granic dla imigrantów, szczególnie dla osób z Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej, a także dymisji kanclerz Angeli Merkel, którą obarcza odpowiedzialnością za fiasko polityki migracyjnej. Zdaniem partii islam stanowi zagrożenie dla Niemiec. Kryzys migracyjny spowodował wzrost poparcia dla AfD. Z sondaży wynika, że jej kandydaci wejdą do wszystkich trzech parlamentów, a w Saksonii-Anhalcie mogą dostać nawet 15 proc. głosów.
Decyzję o wykluczeniu AfD z debat telewizyjnych krytykują niemieccy komentatorzy.
Swoim posłuszeństwem (wobec władz) SWR nie mogła zrobić większej przysługi AfD
— pisze Ulf Poschard w „Die Welt”, dodając, że SWR „robi kampanię wyborczą” dla populistów.
KL,TVN24.pl
Polecamy „wSklepiku.pl”: „Niemcy - narodziny państwa” - Prinz Friedrich.
Pierwsza na polskim rynku synteza najwcześniejszego okresu dziejów ziem niemieckich, na tle historii Europy Środkowej od późnego antyku aż po wczesne średniowiecze.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/278880-niebywale-tak-wyglada-niemiecka-wolnosc-i-demokracja-popularna-partia-wykluczona-z-przedwyborczych-debat-powod-sprzeciw-partii-rzadzacych