Dobra zmiana w prokuraturze coraz bliżej! W sejmowej podkomisji ruszyły prace nad projektem PiS

fot. PAP/Jakub Kamiński
fot. PAP/Jakub Kamiński

Odpowiadając posłom, minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro podkreślał wtedy, że organem odpowiedzialnym w Polsce za stan bezpieczeństwa jest rząd.

I musi on mieć narzędzia do zapewniania tego bezpieczeństwa. Rządy Donalda Tuska i Ewy Kopacz umywały ręce, mówiąc, że nie mają wpływu na prokuraturę. My chcemy odpowiadać i mieć wpływ

— przekonywał.

Natomiast Stanisław Piotrowicz (PiS) podkreślał, że państwo nie może się składać z instytucji od nikogo niezależnych.

Niezależne mają być sądy, niezawiśli sędziowie - ale nie prokuratura. Prokuratura jest jedynym instrumentem, za pośrednictwem którego rząd może wpływać na orzecznictwo sądów, aby urzeczywistniać zasady sprawiedliwości społecznej

— mówił.

Jak wskazują autorzy projektów, Prokurator Generalny ma uzyskać prawo bezpośredniego kierowania prokuraturą, wydając zarządzenia, wytyczne i polecenia. W miejsce Prokuratury Generalnej ma być powołana Prokuratura Krajowa; w miejsce prokuratur apelacyjnych - prokuratury regionalne.

W Prokuraturze Krajowej będą mogły być prowadzone śledztwa w sprawach „o obszernym materiale dowodowym, a także zawiłych pod względem faktycznym lub prawnym” - niezależnie od ich właściwości miejscowej i rzeczowej, o czym będzie decydował Prokurator Generalny. Na jej poziomie funkcjonować też ma Wydział Spraw Wewnętrznych, którego zadaniem będzie prowadzenie postępowań przygotowawczych w sprawach „najpoważniejszych czynów przestępnych popełnionych przez sędziów, prokuratorów i asesorów”.

Do Prokuratury Krajowej mają być przeniesione - działające obecnie w prokuraturach apelacyjnych - wydziały ds. przestępczości zorganizowanej i korupcji. Powołanie prokuratur regionalnych w miejsce prokuratur apelacyjnych projekt uzasadnia tym, że „dotychczasowy charakter nadzorczo-sądowy zostanie zastąpiony skupieniem się tego szczebla prokuratury na ściganiu najpoważniejszych przestępstw.

Projekt znosi też obowiązującą obecnie kadencyjność funkcji kierowniczych w prokuraturze. Obecną Krajową Radę Prokuratury ma zastąpić - złożona wyłącznie z prokuratorów - Krajowa Rady Prokuratorów przy PG. Prokuratorskie postępowania dyscyplinarne mają stać się jawne. Zapisano jednocześnie, iż „nie stanowi przewinienia dyscyplinarnego działanie lub zaniechanie prokuratora podjęte wyłącznie w interesie społecznym”.

Datę wejścia w życie reformy określono na 4 marca 2016 r. Część przepisów, m.in. dotyczących likwidacji prokuratury wojskowej, miałaby wejść w życie 4 kwietnia.

Projekty skrytykował w przekazanej Sejmowi opinii obecny prokurator generalny Andrzej Seremet, przeciwko połączeniu funkcji MS i PG opowiedziała się też Krajowa Rada Sądownictwa.

Połączenie funkcji MS i PG negatywnie oceniła też I prezes Sądu Najwyższego prof. Małgorzata Gersdorf.

Stworzenie tego rodzaju unii personalnej wpłynie niekorzystnie na sprawność i niezależność prokuratury

— napisała w opinii dla Sejmu.

Dodała, że według projektu minister stanie się „omnipotentnym organem postępowania przygotowawczego, uprawnionym do bezpośredniego kierowania prokuraturą w drodze wytycznych dotyczących także konkretnych czynności”. Według SN osłabi to niezależność prokuratorską.

Front przeciwników zmian w prokuraturze pokrywa się z frontem wrogów zmian w Trybunale Konstytucyjnym. Prawniczo-platformerski antyPiS cementuje się coraz mocniej.

PAP/JKUB

« poprzednia strona
12

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.