Szef BBN, oceniając wizytę prezydenta, podkreślał iż sama podróż była planowana od dawna, ukierunkowana zaś była szczególnie na przyszłe spotkanie NATO w Warszawie.
Oceniam że ta podróż była bardzo dobra, oczywiście była ona ukierunkowana na szczyt w Warszawie. Miała również pewien konkretny techniczny wymiar, ponieważ decyzje, które nas najbardziej interesują czyli wojskowej obecności NATO, będą podejmowane w lutym, kiedy spotkają się ministrowie obrony
— tłumaczył Paweł Soloch.
Krytyka Polski na arenie europejskiej, według Solocha, jest z pewnością na rękę wszystkim tym, którym nie uśmiecha się próba zacieśniania współpracy tzw. Flanki Wschodniej. Nie przypuszcza ona jednak, aby zamieszanie w okół Polski, mogło się niekorzystnie odbić na nas podczas szczytu NATO. Podkreślił on pozytywy spotkania prezydenta Dudy z sekretarzem generalnym NATO Stoltenbergiem oraz generałem Philipem Breedlovem - Naczelnym Dowódcą Połączonych Sił Zbrojnych NATO w Europie.
Poważniejsze problemy niż te domniemane w Polsce, szef BBN, widzi poza granicami naszego kraju.
Nie wiem, czy dla Europy bardziej niepokojące jest to co dzieje się w Polsce, niż to co dzieje się w Niemczech, niż to, co się stanie z Wielką Brytanią, która nie wiadomo czy zostanie w Unii Europejskiej, a jej wyjście może radykalnie zmienić układ sił w Unii oraz jej funkcjonowanie. Myślę, że są to zjawiska mogące zdecydowanie bardziej budzić niepokój, niż to co się dzieje w Polsce
— zauważył Soloch.
Spytany przez Jana Wróbla o rolę i pozycję Rosji, która zdecydowanie zmieniła się w ciągu ostatniego roku, w wyniku osłabienia Unii, rozpoczęcia działań wojskowych w Syrii oraz konfliktu z Turcją, Soloch powołał się na słowa prezydenta Dudy, który zapewniał o chęci podjęcia i wspierania wspólnego dialogu z Rosją. Jednocześnie koniecznym jest co zauważył szef BBN, wzmocnienie wschodniej flanki NATO, szczególnie gdy Rosja, wzmocniła swoją zachodnią granicę bronią ofensywną.
Soloch zapewniał iż rząd Polski, chcę zostać na Zachodnie i z nim dalej współpracować. Jednak Unia jak i Polska ma dwie różne wizje Zachodu. Potrzebne jest więc wypracowanie wspólnego stanowiska Polski i Unii Europejskiej, bazującym na obopólnym porozumieniu.
KK, tok fm
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/278670-pawel-soloch-polska-nie-chce-opuszczac-zachodu-szef-bbn-nie-wiem-czy-dla-europy-bardziej-niepokojace-jest-to-co-dzieje-sie-w-polsce-niz-to-co-dzieje-sie-w-niemczech