Koniec wygodnictwa za pieniądze podatników! BOR nie chroni już działki Komorowskiego w Budzie Ruskiej

Fot. Fratria
Fot. Fratria

Biuro Ochrony Rządu nie chroni już działki Bronisława Komorowskiego w Budzie Ruskiej – informuje „Fakt”. Jak donosi gazeta, biuro zlikwidowało właśnie posterunek na daczy byłego prezydenta.

Decyzję o wycofaniu ochrony z posiadłości Komorowskiego na Suwalszczyźnie podjął nowy szef BOR płk Andrzej Pawlikowski. Oczywiście Komorowskiemu nadal przysługuje dożywotnia ochrona BOR wraz z  limuzyną. Jednak jeśli chce, aby ktoś teraz pilnował mu działki, będzie musiał sobie wynająć stróża. Wcześniej oficerów BOR do pilnowania swoich posiadłości po zakończeniu kadencji nie wykorzystywali ani Lech Wałęsa, ani Aleksander Kwaśniewski.

Kilka dni temu media informowały, że ochrona BOR została również wycofana sprzed domu Donalda Tuska w Sopocie. Pomimo tego, że „prezydent Europy” mieszka i  urzęduje w Brukseli, budynek był do niedawna chroniony przez 24 godziny na dobę.

Czytaj więcej: „Prezydentowi Europy” zdjęto ochronę BOR jego prywatnego domu w Sopocie. Według PO to decyzja „niemądra, mściwa i małostkowa”

Jak widać, politycy PO, zgodnie hasłem „by żyło się lepiej”, nie zamierzali rozstawać się z przywilejami nawet po przegranych wyborach.

bzm/”Fakt”


W zestawie taniej! Polecamy „wSklepiku.pl” pakiet 4 książek autorstwa Wojciecha Sumliskiego: „Dziennikarz śledczy. Nigdy się nie poddawaj!”. W kolekcji: „Czego nie powie Masa o polskiej mafii”, „Niebezpieczne związki Bronisława Komorowskiego”, „Z mocy nadziei”, „Z mocy bezprawia”.

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.