Szefowa rządu PiS podkreśla, że Polskę atakują politycy, którzy brali udział w budowaniu Unii kosztem państw narodowych i pod tym kątem przez ostatnie osiem lat wpływali na decyzje, dotyczące polskiej gospodarki, racji stanu, przemysłu.
Podkreślam, że chcemy być pełnoprawnym członkiem UE. Jestem przekonana, że mamy Unii Europejskiej wiele do zaoferowania, ale nie możemy być w tej Unii traktowani jako petent, bo jesteśmy dużym rynkiem, dużym państwem i warto się tego nie wstydzić i mówić głośno, że Polacy mają swoje oczekiwania
— stwierdza Beata Szydło.
W obszernym wywiadzie premier dużo miejsca poświęca relacjom z Niemcami.
Muszą być oparte na partnerstwie, a nie dominacji, którą nasz sąsiad próbuje czasem wywierać. (…) Warto, aby Berlin spojrzał na nas jako na państwo, które ma swoje oczekiwania. Mówimy o tym, co jest dla nas ważne – Nord Stream2, Ukraina
— wymienia.
Odnosząc się do problemu migracji, Szydło nawiązuje do sylwestrowych zajść w Kolonii i Hamburgu, kiedy rozwydrzeni przybysze gwałcili kobiety.
Wydarzenia, które miały miejsce ostatnio w Niemczech, powinny wreszcie wstrząsnąć opinią publiczną. Bezkrytycznie podjęte decyzje w sprawie imigrantów były błędem. (…) Cały czas podkreślamy, że tym ludziom potrzebna jest pomoc humanitarna, ale wiara, że miliony uchodźców, którzy przyjadą do Europy, nie zaczną budować własnego świata w oparciu o swoją kulturę, jest wiarą naiwną
— przypomina Beata Szydło.
JKUB/”Nasz Dziennik”
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Szefowa rządu PiS podkreśla, że Polskę atakują politycy, którzy brali udział w budowaniu Unii kosztem państw narodowych i pod tym kątem przez ostatnie osiem lat wpływali na decyzje, dotyczące polskiej gospodarki, racji stanu, przemysłu.
Podkreślam, że chcemy być pełnoprawnym członkiem UE. Jestem przekonana, że mamy Unii Europejskiej wiele do zaoferowania, ale nie możemy być w tej Unii traktowani jako petent, bo jesteśmy dużym rynkiem, dużym państwem i warto się tego nie wstydzić i mówić głośno, że Polacy mają swoje oczekiwania
— stwierdza Beata Szydło.
W obszernym wywiadzie premier dużo miejsca poświęca relacjom z Niemcami.
Muszą być oparte na partnerstwie, a nie dominacji, którą nasz sąsiad próbuje czasem wywierać. (…) Warto, aby Berlin spojrzał na nas jako na państwo, które ma swoje oczekiwania. Mówimy o tym, co jest dla nas ważne – Nord Stream2, Ukraina
— wymienia.
Odnosząc się do problemu migracji, Szydło nawiązuje do sylwestrowych zajść w Kolonii i Hamburgu, kiedy rozwydrzeni przybysze gwałcili kobiety.
Wydarzenia, które miały miejsce ostatnio w Niemczech, powinny wreszcie wstrząsnąć opinią publiczną. Bezkrytycznie podjęte decyzje w sprawie imigrantów były błędem. (…) Cały czas podkreślamy, że tym ludziom potrzebna jest pomoc humanitarna, ale wiara, że miliony uchodźców, którzy przyjadą do Europy, nie zaczną budować własnego świata w oparciu o swoją kulturę, jest wiarą naiwną
— przypomina Beata Szydło.
JKUB/”Nasz Dziennik”
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/277602-szydlo-o-agresji-na-rzad-pis-ataki-ktore-pojawiaja-sie-szczegolnie-w-mediach-niemieckich-to-proba-zmiekczenia-polski-nie-ugniemy-sie-pod-ta-presja?strona=2