Minister obrony Antoni Macierewicz jest pod ciągłym ostrzałem nieprzychylnych mu mediów. Na celowniku znaleźli się teraz jego współpracownicy, którym wytyka się a to młody wiek i brak doświadczenia, a to fakt, że wcześniej byli zatrudnieni w aptece.
Po akcji w CEK NATO zainteresowanie skupiło się na 25-letnim szefie gabinetu politycznego Antoniego Macierewicza – Bartłomieju Misiewiczu.
Czytaj więcej: Nocna walka o natowski kontrwywiad. MON powołał nowego szefa CEK NATO. Dotychczasowe kierownictwo nie uznaje nominacji
Pisano głównie o tym, że zanim zrobił karierę w ministerstwie, pracował w aptece „Aronia” w podwarszawskich Łomiankach. Z kolei jak dowiedział się „Fakt”, z miejscem tym związany jest również inny podwładny Antoniego Macierewicza.
Właścicielką apteki jest Anna Obolewska, a pełnomocnikiem jej firmy Radosław Obolewski – nowo mianowany członek zarządu podległej resortowi obrony Polskiej Grupy Zbrojeniowej
– czytamy.
Gazeta przypomina, że „w skład tej największej firmy zbrojeniowej wchodzi 60 spółek produkujących m.in. pojazdy Rosomak, karabiny, okręty”.
Roczny obrót PGZ to 5 mld zł. Dużo więcej niż wszystkich mazowieckich aptek razem wziętych
– wylicza „Fakt”.
Dziennik zastanawia się, czy Obolewski ma odpowiednie doświadczenie do pełnienia nowej funkcji, tym bardziej że jak dotąd nikt w branży zbrojeniowej o nim nie słyszał. Wiadomo za to, że angażował się w działalność lokalną, bezskutecznie ubiegał się o mandat w radzie miasta i jest szefem koła „Gazety Polskiej” w Łomiankach. A jako że z Bartłomiejem Misiewiczem łączy go ta sama apteka, toteż „Fakt” żartobliwie nazywa ją „kuźnią kadr Macierewicza”.
Żarty żartami, ale to nie farmaceutyczna przeszłość decyduje o zatrudnieniu przez Antoniego Macierewicza. Z całą pewnością szef MON kieruje się innymi kryteriami przy doborze współpracowników. Jakimi? - trzeba by zapytać jego samego. Nie ulega jednak wątpliwości, iż jako doświadczony polityk zdaje sobie sprawę z tego, że jeśli jego ludzie zawiodą, to głównie on będzie z tego rozliczany.
bzm/”Fakt”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/277159-z-apteki-do-mon-media-wytykaja-wspolpracownikom-macierewicza-farmaceutyczna-przeszlosc