Czy Centralne Archiwum Wojskowe ma w swoich archiwach dokumenty, które są ciekawe dla opinii publicznej? Na te i kilka innych pytań odpowiadał Sławomir Cenckiewicz, nowy dyrektor CAW w pierwszym wywiadzie w tej roli.
Na pewno. W Polsce nie ma tak naprawdę badań związanych z historią LWP m.in. dlatego, że jego archiwa są w dalszym ciągu - z niezrozumiałych do końca powodów - przetrzymywane, ukrywane, niedostępne dla badaczy. Między innymi tak widzę swoją rolę, jeśli chodzi o kierowanie CAW, by te materiały udostępnić badaczom, którzy chcieliby zbadać historię LWP, jako formacji zbrojnej, która w wojennych planach Związku Sowieckiego odgrywały ważną rolę
— podkreślił historyk.
Pytany o swoje zadania w CAW, Cenckiewicz zwrócił uwagę na dotychczasowe zaniedbania:
Sytuacja wygląda w taki sposób, że CAW przez 26 lat istnienia wolnej Polski nie skonstruowało czegoś takiego jak inwentarz. To, co jest dostępny w czytelni nie może być nazwane inwentarzem. Bez rozpoznania i spisu nie da się odpowiedzieć na takie pytanie. Nie wiemy tak naprawdę, co tam jest.
We wtorek obejmuję obowiązki w CAW, wprowadzi mnie minister Macierewicz. Zostałem pełnomocnikiem ministra do spraw archiwów narodowych, to funkcja wykraczająca poza kwestię kierowania CAW. Będziemy chcieli rozpoznać zasób - archiwum jest zamknięte ze względu na trwający od 2011 roku remont. Musimy się tym sprawom przyjrzeć i wówczas w ciągu tygodnia-dwóch będę mógł coś w tej sprawie powiedzieć
— podkreślił.
W rozmowie wrócił też temat zbioru zastrzeżonego IPN:
Zbiór zastrzeżony jest wpisany w ustawę o IPN. Mam nadzieję, że zapis o istnieniu wyodrębnionego zbioru zastrzeżonego zniknie w toku prac, które są prowadzone. To są decyzje, które spoczywają w rękach polityków
— ocenił historyk.
Zobacz wideo:
svl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/277134-pierwszy-wywiad-w-roli-dyrektora-caw-prof-cenckiewicz-archiwa-sa-w-dalszym-ciagu-przetrzymywane-ukrywane-niedostepne-dla-badaczy-czego-mozemy-sie-dowiedziec-wideo
