Kukiz tłumaczy swoje głosowanie ws. mediów: "Wybaczcie, ale znam te platformiane media jak nikt inny. Od środka. Komuniści przy nich to byli liberałowie"

Fot. M. Czutko
Fot. M. Czutko

Wybaczcie, ale znam te platformiane media jak nikt inny. Od środka. Komuniści przy nich to byli liberałowie

— w taki sposób Paweł Kukiz skomentował na swoim profilu na Facebooku decyzję o zagłosowaniu za tzw. małą ustawą medialną przygotowaną przez PiS.

CZYTAJ TAKŻE: Co dalej z TVP? Magierowski: „W ostatnich 8 latach nie mieliśmy pluralizmu za grosz - żaden komisarz nie ubolewał”. Kukiz: Miałem się wstrzymać od głosu, ale przeleciała mi przed oczami twarz pana Lisa…

Lider ruchu Kukiz‘15 przytacza kulisy dyskusji między politykami jego klubu a rządzącego PiS - by ci pierwsi wstrzymali się od głosu ws. ustawy.

Tuż przed głosowaniem „małej” ustawy o mediach zgłosiliśmy poprawkę, która przewiduje że w ciągu pół roku powstanie projekt „dużej” ustawy medialnej. Takiej, która ukróci niemieckie wpływy na polską opinię publiczną i powoła obywatelską kontrolę nad mediami. To był nasz warunek wstrzymania się przed głosowaniem przeciw obecnemu projektowi. PiS przystał na tę propozycję i poparł naszą poprawkę. W związku z tym cały nasz Klub Parlamentarny nacisnął żółty guzik (wstrzymanie się) dając tym samy kredyt zaufania dla deklaracji PiS

— pisze Kukiz.

Ale… wraz z Kornelem Morawieckim nie podporządkowano się tym ustaleniom.

Cały oprócz Kornela i … mnie :-) Wybaczcie, ale znam te platformiane media jak nikt inny. Od środka. Komuniści przy nich to byli liberałowie :-). Nie mogłem zagłosować inaczej niż za natychmiastowym odsunięciem salonu od manipulowania opinią. I nie ukrywam, że miałem ogromną satysfakcję wysadzając w powietrze (poprzez naciśnięcie zielonego guzika) tych wszystkich aparatczyków medialnych, dla których „Bóg, Honor, Ojczyzna” to symbol ciemnogrodu i faszyzmu. Tych wszystkich, którzy służyli salonowi za srebrniki. Tony srebrników.

Odsunięcie tych manipulatorów było priorytetem. Teraz trzeba napisać nową, rzetelną, propolską ustawę medialną. Zdecentralizować media i nie dopuścić do tego by trwały w upartyjnieniu. Mamy na to pół roku.

Wierzę, że za jakiś czas będziemy mieli takie regulacje prawne, że media publiczne będą obywatelskimi a nie partyjnymi. Że media prywatne będą w większości należały do Polaków. I że skończy się z praktyką obowiązującą w Polsce od ćwierćwiecza, iż wraz ze zmianą partii rządzącej zmieniają się dziennikarze w mediach publicznych- Hejke zastępuje Lewicką a po czterech latach na miejsce Hejke wchodzi Dobrosz-Oracz czy inny Lis :-). Takie mam życzenia na ten Nowy Rok :-)

— czytamy.

wwr

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.