Platforma usuwa z szeregów radnego, który chciał zobaczyć "egzekucję pisowskiej bandy". Ten przeprasza: "przesadziłem"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. wPolityce.pl
fot. wPolityce.pl

Niedopuszczalne zachowanie Michała Skocznia, dotychczasowego radnego dzielnicowego PO w Krakowie spowodowało, że zarząd krajowy Platformy zdecydował o wykluczeniu radnego ze struktur tego ugrupowania - poinformowała PO w komunikacie.

W związku z niedopuszczalnym zachowaniem Pana Michała Skocznia, Zarząd Krajowy Platforma Obywatelska RP w dniu dzisiejszym jednomyślnie podjął decyzję o wykluczeniu Pana Michała Skocznia z partii Platforma Obywatelska RP

— napisano w środowym komunikacie PO przekazanym PAP.

Decyzja ta ma związek z wpisem Skocznia - radnego dzielnicowego w Krakowie - na jednym z portali społecznościowych.

(…) mam szczerą nadzieję że zobaczę kiedyś egzekucję tej pisowskiej bandy - Kaczyńskiego, Dudy, Macierewicza, Szydło, Kuchcińskiego, Kępy i kilku innych. Pokazową i publiczną tak żebym mógł otworzyć szampana, opluć i rzucić kamieniem

— pisał były już radny PO (pisownia oryginalna).

Piszę to w pełni świadomy i trzeźwy. Jako człowiek, radny oraz członek PO. I będę pisał dopóki ta egzekucja nie nastąpi. Oni nie zasługują nawet na proces tylko na piach

— dodał.

CZYTAJ WIĘCEJ: Dżihadysta Platformy!? Przerażające groźby radnego PO: „Zobaczę kiedyś egzekucję tej pisowskiej bandy – Kaczyńskiego, Dudy, Macierewicza, Szydło”

Po opublikowaniu w mediach wpisów Skocznia, były już radny przeprosił na Facebooku za swoje słowa.

W nawiązaniu do mojego posta którego screen już i tak wszyscy mają: Poniosło mnie, przesadziłem za co przepraszam. Przyznaję się do autorstwa. Palnąłem głupotę pod wpływem emocji, dużych emocji związanych z czytanymi codziennie treściami dotyczącymi polskiej polityki. Nie jest tajemnicą że nie zgadzam się poglądami czy działaniami osób wymienionych w tamtym poście, jednak nie namawiałem ani nie podżegałem do wyrządzenia komukolwiek krzywdy mnie też popełniania przestępstw. Nie to było moją intencją, a jedynie wyrażenie oburzenia działaniami tych osób. Zgadzam się z tym że zrobiłem to w sposób przesadny, nawet chamski. jeżeli ktoś się poczuł tamtym wpisem urażony - przepraszam

— napisał.

lap/PAP/Facebook

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych