Burzliwa debata w Sejmie poświęcona nowelizacji ustawy o mediach publicznych. Prezentujemy bardzo ciekawe wystąpienie Joanny Lichockiej z PiS, która wypunktowała Platformę za jej podejście w tej sprawie.

Czy przypominają sobie państwo, jak wyrzucani byli dziennikarze i twórcy z mediów publicznych, PAP, gdy rządy objęła koalicja PO-PSL-SLD? Przypomnę kilka nazwisk…

— powiedziała Lichocka.

Posłanka PiS w mocnych słowach komentowała styl i hipokryzję polityków Platformy.

Wyrzuciliście wszystkich, którzy byli krytyczni wobec waszej koalicji. Został jeden Jan Pospieszalski. Tych, do których nie mieszkaliście wyrzuciliście do firmy leasingowej! Pod Waszymi rządami wyleciałam z telewizji publicznej rządzonej przez pani kumpli z partii! Mam wymieniać nazwiska? Wstydu nie macie! Nic nie wiecie o wolności słowa - pod waszymi rządami powstał drugi obieg: niezależnej informacji, portali i filmów dokumentalnych, które były zakazane!

Na słowa Lichockiej mocno oburzyła się Agnieszka Pomaska z PO.

ZOBACZ WIDEO:

svl