Adam Hofman: „Słów wypowiedzianych na mój temat już się nie cofnie”. CZTERY PYTANIA do b. posła PiS oczyszczonego z „afery madryckiej”

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. wPolityce.pl
fot. wPolityce.pl

Nie mam żalu do PiS, że tak łatwo mnie przekreślono. Jestem dużym chłopcem i wiem jakie są reguły gry

— mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl Adam Hofman, były poseł PiS.

CZYTAJ WIĘCEJ: Burza w szklance wody!? Hofman, Kamiński i Rogacki niewinni. Prokuratura umorzyła sprawę „afery madryckiej”!

wPolityce.pl: Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie „afery madryckiej”, uznając zarzuty wysuwane m.in. wobec pana za zupełnie bezzasadne. Co pan czuje? Satysfakcję, ulgę, czy może złość, że zniszczono panu polityczną karierę?

Adam Hofman: Od samego początku mówiłem, że prawo nie zostało złamane, bo taka była powszechna praktyka i procedury. Teraz to się potwierdza. Oczywiście konsekwencje tej rzekomej afery już poniosłem. Słów wypowiedzianych na mój temat już się nie cofnie. Ale ja też wyciągnąłem pewne wnioski z tej sprawy. To była dla mnie niezła nauka.

W jakim sensie?

Z powodu tego, co się stało, idę inną drogą. Mam swoją firmę, rozwijam działalność gospodarczą. Trochę też wykorzystałem ten moment do tego, żeby przeprowadzić pewne zmiany w swoim życiu zawodowym i ogólnie w życiu.

Czytaj dalej na następnej stronie ===>

12
następna strona »

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych