Minister skarbu ujawnia działania rządu ws. mediów: najpierw mała nowelizacja, potem duża ustawa. "Rynek medialny wymaga uregulowania"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. M. Czutko
Fot. M. Czutko

Rynek medialny wymaga uregulowania; w perspektywie 2-3 miesięcy pojawi się ustawa porządkująca tę sytuację - poinformował we wtorek minister skarbu Dawid Jackiewicz. Dodał, że projekt, który wpłynął do Sejmu to „drobna nowelizacja”.

Projekt nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji, autorstwa grupy posłów PiS, którym jeszcze na tym posiedzeniu może zająć się Sejm, przewiduje m.in. wygaśnięcie mandatów dotychczasowych członków zarządów i rad nadzorczych Telewizji Polskiej oraz Polskiego Radia.

Minister skarbu powiedział dziennikarzom w Sejmie, że nowelizacja „poprawi funkcjonowanie rynku medialnego w Polsce”. Dodał, że projekt prawdopodobnie będzie przyjęty „w najbliższych godzinach, być może jeszcze dzisiaj”.

Cały rynek medialny wymaga uregulowania, uporządkowania, dużej ustawy, która będzie porządkowała tę sytuację. W związku z powyższym pewnie w perspektywie 2-3 miesięcy możemy się spodziewać takich opracowań. Na razie mówimy o małej, drobnej nowelizacji

— zaznaczył.

Jackiewicz odniósł się też do zarzutów, że projekt ten będzie procedowany w zbyt szybkim tempie, które nie pozwala na sporządzenie analiz prawnych.

Zapomniał wół, jak cielęciem był. Proszę spojrzeć, w jakim tempie potrafili procedować posłowie POPSL. Wtedy nie słuchano opozycji. W żaden sposób nie odnoszono się do naszych wątpliwości. Nie widzę łamania reguł gry, przepisów czy regulaminu Sejmu. Posłowie są na służbie, powinni pracować, jeśli trzeba po kilkanaście godzin na dobę

— powiedział Jackiewicz.

Jest potrzeba szybkich zmian, Polacy oczekują szybkich zmian, w związku z tym procedujemy tak szybko, jak się da

— dodał.

Projekt tzw. ustawy medialnej - który złożony został w poniedziałek wieczorem - ma trafić pod obrady po zaopiniowaniu go przez sejmowe biuro legislacyjne i biuro analiz sejmowych. Projekt przewiduje, że z dniem wejścia w życie nowych przepisów wygasną mandaty dotychczasowych członków zarządów i rad nadzorczych tych spółek.

Zarząd spółki - według projektu - ma działać w dotychczasowym składzie do czasu powołania nowych władz na podstawie zmienionych przepisów. Nie będzie mógł jednak - bez zgody ministra skarbu państwa - „dokonywać czynności przekraczających zakres zwykłego zarządu ani czynności z zakresu prawa pracy, z których wynikałyby dla spółki nowe zobowiązania” - zapisano.

Projekt zakłada, że dotychczasowemu członkowi zarządu przysługuje odprawa pieniężna, która wynosi trzykrotność jego wynagrodzenia za październik 2015 roku. Według propozycji, członków zarządów i rad nadzorczych będzie powoływał minister skarbu państwa.

Wiceminister kultury Krzysztof Czabański, odpowiedzialny za reformę mediów, poinformował we wtorek, że zmiany zostały rozłożone na dwa etapy.

W pierwszym kroku zmieniamy zasady wyboru władz TVP i Polskiego Radia. Ustawa w tej sprawie jest już w Sejmie. W drugim etapie przyjęta zostanie ustawa o Mediach Narodowych, zmieniająca ustrój mediów publicznych i zasady ich finansowania

— poinformował Czabański.

Według wcześniejszych zapowiedzi zmiana ma polegać na przekształceniu TVP, PR i jego rozgłośni regionalnych, a także Polskiej Agencji Prasowej ze spółek skarbu państwa w instytucje kultury. Kierownictwo tych instytucji ma być wybierane przez Radę Mediów Narodowych (RMN), w której skład wejdą eksperci. Rola KRRiT ma zostać ograniczona.

lw, PAP

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych