Andrzej Rzepliński uhonorowany nagrodą Kisiela za "obronę państwa prawa". Trudno o większy oksymoron!

Fot. wPolityce.pl/TVN24
Fot. wPolityce.pl/TVN24

To się nazywa tupet. Nagroda im. Stefana Kisielewskiego przypadła w tym roku Andrzejowi Rzeplińskiemu. Za obronę „demokratycznego państwa prawa.”

CZYTAJ TEŻ; Prof. Rzepliński laureatem Nagrody im.Stefana Kisielewskiego za „obronę demokratycznego państwa prawa”

Nie chce mi się przypominać wszystkich „prodemokratycznych” zachowań prof. Rzeplińskiego ws. ostatniego sporu o Trybunał Konstytucyjny. Wszyscy pamiętamy jego „apolityczne” i całkowicie „niekoniunkturalne” wypowiedzi i zaangażowanie w przygotowanie niekonstytucyjnej ustawy.

Ale przyznam, że myśląc o panu przewodniczącym nie mogę zapomnieć jednej sprawy przed Trybunałem, którą śledziłam wnikliwie. Chodzi o ubój rytualny.

Przypominam, że sprawa toczyła się wśród ogromnych emocji społecznych i angażowała wiele autorytetów. Opinia społeczna - jak wykazywały sondaże - była wówczas zdecydowanie za utrzymaniem zakazu tego nieetycznego procederu. Jednak wniosek o przywrócenie zakazanego przez Sejm uboju - złożyły Gminy Żydowskie.

Trybunał trzeba przyznać przygotował się do rozprawy wnikliwie. Czego nie można powiedzieć o pośle sprawozdającym stanowisko Sejmu - Borysie Budce. Chyba pierwszy raz - występował wtedy w większej sprawie w imieniu Sejmu. I wypadł - dość blado. Choć argumenty miał za sobą niebagatelne. Ale ad rem.

Sędzia Rzepliński - który przewodniczył rozprawie - obiema rękami poparł wówczas wyrok przywracający ubój na potrzeby nie tylko gmin żydowskich - o co wnoszono, ale też na skalę przemysłową - wykraczając daleko poza intencje wnioskodawców. Za to wprawiając w euforię związane z PSL-em rzeźnicze lobby. Ale mnie wbił mi się w pamięć następującymi dywagacjami.

Dlaczego ubój rytualny nie może być ograniczany do potrzeb religijnych?

A gdyby był mecz Polska-Izrael – i przyjechało 10 tys. kibiców – i chcieliby po meczu zjeść coś koszernego?”

— kombinował na głos „obrońca demokracji” i zwolennik szechity. To dopiero argument! Taki był przewidujący! Takie hipotetyczne okoliczności analizował! Za to ekspertyzy naukowców dowodzące, że ubój rytualny powoduje niewyobrażalne cierpienia zwierząt - po prostu olał.

No cóż. O  meczu Polska - Izrael na razie nic nie słychać. Ale dla muzułmańskich uchodźców - warunki jak znalazł…

Najwyraźniej podobnej wyobraźni zabrakło sędziemu, gdy wraz z posłami PO kombinował, przy ustawie o Trybunale Konstytucyjnym i godził na przedwczesny wybór dwójki sędziów. Tu jakoś nie przewidział hipotetycznych skutków. W tym orzeczenia własnych kolegów, że ustawa jest niekonstytucyjna.

Tak czy owak zasługi dla establishmentu - peeselowsko-żydowsko-muzułmańskiego ma potężne. W sam raz takie, by nagrodzić go odpowiednim laurem. Tylko dlaczego mieszać w to Kisiela?

CZYTAJ TEŻ:Wyrok Trybunału Konstytucyjnego usankcjonował ubój rytualny. Ale wątpliwości moralnych - nie rozwiał

Autor

Nowa telewizja informacyjna wPolsce24. Oglądaj nas na kanale 52 telewizji naziemnej Nowa telewizja informacyjna wPolsce24. Oglądaj nas na kanale 52 telewizji naziemnej Nowa telewizja informacyjna wPolsce24. Oglądaj nas na kanale 52 telewizji naziemnej

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych