Afera zbrojeniowa?! Dawny współpracownik Klicha w MON z zarzutami korupcji! W tle senator Platformy...

fot. Julita Szewczyk/Fratria
fot. Julita Szewczyk/Fratria

Prokuratura apelacyjna w Łodzi postawiła zarzut korupcji Marcinowi Idziakowi, byłemu wiceministrowi obrony narodowej w rządzie PO-PSL, a dziś wpływowej postaci w sektorze zbrojeniowym. W związku z zarzutami prawdopodobnie zostanie od odwołany z funkcji prezesa Polskiego Holdingu Obronnego.

Idzik rozpoczął karierę w 2008 r., gdy ówczesny szef MON Bogdan Klich powierzył mu w resorcie… pion antykorupcyjny. Wkrótce Idzik awansował na wiceministra odpowiedzialnego za uzbrojenie i modernizację armii. Podlegała mu m.in. Agencja Mienia Wojskowego.

W 2012 roku odszedł z rządu, by zostać wiceprezesem Bumaru (przekształconego następnie w Polski Holding Obronny). Rok później był już prezesem PHO (84 proc. udziałów firmy należy do skarbu państwa) i jest nim do dziś. Dodatkowo, od września tego roku, stoi na czele Europolgazu – państwowej spółki zajmującej się przesyłem paliwa przez gazociąg Jamalski.

O postawieniu zarzutów korupcyjnych Idzikowi poinformowało Radio Zet.

Śledczy w treści zarzutu piszą, że Idzik jako ówczesny wiceprezes Bumaru obiecał Senatorowi Maciejowi Grubskiemu kontrakt dla jednej z promowanych przez senatora firm. Tą firmą miała być Fabryka Osi Napędowych

— podaje rozgłośnia.

W zamian za to ewentualne zawarcie kontraktu Grubski miał z kolei zobowiązać się do poparcia starań Bumaru o przewodnictwo w konsolidacji polskiego przemysłu zbrojeniowego. To poparcie senator miał wyrazić podczas posiedzenia senackiej komisji obrony narodowej w marcu 2013 roku

— relacjonuje.

Grubski jest aktualnym senatorem Platformy. Jak podaje Fakt.pl, Idzik prawdopodobnie zostanie w trybie natychmiastowym odwołany z funkcji prezesa PHO.

Będzie wniosek o odwołanie prezesa Marcina Idzika – usłyszeliśmy od wysokiego urzędnika z Ministerstwa Obrony Narodowej. Nie wiadomo jeszcze, kto go zastąpi

— informuje portal.

Czy będziemy świadkami afery zbrojeniowej?

JKUB/radiozet.pl/fakt.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.