NASZ WYWIAD. Andrzej Halicki o tym, po co jeszcze istnieje PO i jak rywalizować z Petru i Kaczyńskim. "Tusk w Platformie to przeszłość, a powroty są trudne..."

YT
YT

Tusk w Platformie to przeszłość, a my powinniśmy skoncentrować się na najbliższej przyszłości - budowaniu silnej opozycji

— mówi Andrzej Halicki w rozmowie z portalem wPolityce.pl.

wPolityce.pl: Nie służy Wam bycie w opozycji.

Andrzej Halicki, poseł PO, b. minister administracji i cyfryzacji: Dlaczego pan tak myśli?

Pomysły średnie, partia Ryszarda Petru bardziej aktywna, a państwu nawet kartoniada w Sejmie się nie udała.

WIĘCEJ: Cyrk Platformy w Sejmie. Posłowie PO układają (nieudaną) kartoniadę z napisem: „Kaczyński, przeproś Polaków”. [ZDJĘCIAWIDEO]

Co do kartoniady, to zwrócę uwagę młodszym kolegom, by trochę poćwiczyli i wzięli przykład z lepszych. (śmiech) Ale oczywiście nie na tym polega spór polityczny, by spierać się na happeningi. Nie jestem zwolennikiem tego rodzaju metod, wolę debatę poważną i uczciwą.

Szkoda, że sam pan nie daje dobrego przykładu. Wczorajsza konferencja prasowa, na której sugerował pan, że Jarosław Kaczyński porównał demonstrantów do współpracowników Gestapo była, delikatnie mówiąc, kuriozalna.

A do czego porównał, jeśli nie do współpracowników Gestapo?

Do niczego, bo nie o tym były to słowa. Możemy wejść w analizę leksykalną wypowiedzi prezesa PiS, ale dobrze pan wie, że tok rozumowania, jaki przedstawiła Platforma był skrajnie cynicznie uproszczony.

Nie był, naprawdę. Osobiście czuję się urażony, bo brałem udział w tej sobotniej manifestacji, zresztą wśród osób, które szły w tym pochodzie były takie, którzy mają piękną kartę opozycyjną i takie porównania są zupełnie nie na miejscu. Sytuacja, z jaką mamy do czynienia jest taka, że odbywa się zamach na Trybunał Konstytucyjny i jest prowadzony drogą niekonstytucyjną - ma pan chyba tego świadomość. Możemy się sprzeczać co do pomysłów na TK, ale to, co robi PiS jest sprzeczne z porządkiem prawnym i kulturą polityczną. Równolegle do tego zamachu mamy do czynienia z eskalacją obelg wobec opozycji i obywateli, którzy nie godzą się na działania rządu. Odpowiedź Jarosława Kaczyńskiego na pytanie, dlaczego są obywatelami drugiego sortu była jednoznaczna. Pan uważa, że nie? Że Kaczyński przespał powstanie?

Ciąg dalszy na następnej stronie.

1234
następna strona »

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych