Stowarzyszenie Otwarta Rzeczpospolita zorganizuje w Szczecinie manifestację w 34. rocznicę Stanu Wojennego. Wśród uczestników będą niemieccy politycy, którzy chcą walczyć o … demokrację w Polsce.

Otwarta Rzeczpospolita to organizacja, która przedstawia się jako stowarzyszenie walczące z ksenofobią i antysemityzmem. Jak twierdzą organizatorzy, manifestacja będzie „sprzeciwem wobec aktów nietolerancji i agresji wymierzonych w ludzi innych wyznań i ras.” Ma być to odpowiedź na ataki na tle rasistowskim jakie miały miejsce w kilku polskich miastach.

Do lewicowej manifestacji postanowili dołączyć działacze niemieckiej partii SPD.

Niemiecka inteligencja czyta o Polsce i jest zaniepokojona tym, co się u nas dzieje. Nie można nie zauważyć, że przekaz w części niemieckich mediów jest alarmistyczny, ale często również uproszczony. Część inicjatorów udziału w szczecińskiej manifestacji to przyjaciele naszego miasta, entuzjaści naszej filharmonii, a także ludzie, którzy brali u nas udział w obchodach „nocy kryształowej”

— mówi „Gazecie Wyborczej” Andrzej Kotula współzałożyciel Polsko-Niemieckiego Klubu Dziennikarzy „Pod Stereo-Typami”. mly/wyborcza.pl