Stępień wali cepem w prezydenta: „Jeżeli mu ta konstytucja nie odpowiada, niech się poda do dymisji”

fot. prezydent.pl
fot. prezydent.pl

Stępień grozi Trybunałem Stanu nie tylko Andrzejowi Dudzie, ale też liderom PiS.

Jeśli prawdą jest, że prezydent Duda i premier Szydło słuchają Jarosława Kaczyńskiego, to chciałbym zwrócić uwagę, że prezes nie będzie odpowiadał przed Trybunałem Stanu. A prezydent, premier oraz wszyscy posłowie i senatorowie, którzy uchwalą niekonstytucyjne prawo z całą świadomością, że jest niekonstytucyjne, mogą w przyszłości odpowiadać przed Trybunałem Stanu

— peroruje.

Stępień sam sobie przy tym zaprzecza, bo najpierw twierdzi, że Kaczyński, nie będzie odpowiadał przed TK, a za chwilę stawia przed Trybunałem wszystkich parlamentarzystów PiS, a więc również posła Kaczyńskiego.

Mam nadzieję, że jeszcze przed środową rozprawą w Trybunale wyrok zostanie ogłoszony w Dzienniku Ustaw. I tego samego dnia pan prezydent zaprzysięgnie tych trzech sędziów. (…) To jest tak proste jak konstrukcja cepa. W państwie prawa, w którym prezydent jest naprawdę strażnikiem konstytucji, nie ma innej, legalnej możliwości

— mówi Stępień.

Były sędzia TK najwyraźniej doszedł do wniosku, że w modelu „państwa prawa”, który mu odpowiada, można używać cepa do uderzania w prezydenta.

CZYTAJ TEŻ: Takiego pożaru w Salonie jeszcze nie było! Lisowi i Olejnik zabrakło autorytetów, by uwiarygodnić antyrządową farsę. Za tą histerią może stać wszystko

JUB/”GW

« poprzednia strona
12

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.