W swoim stanowisku podkreślę, że te wszystkie rozwiązania muszą być solidarnie podejmowane przez kraje europejskie i największe gospodarki światowe

— powiedziała premier Beata Szydło podczas briefingu przed wylotem do Brukseli. Szefowa rządu rozpoczyna dwudniową podróż, która zakończy szczytem klimatycznym w Paryżu.

Wylatujemy za chwilę do Brukseli. Bardzo cieszę się, że ta pierwsza wizyta będzie odbywała się właśnie w Brukseli. To ważne posiedzenie w kwestiach, które angażują wszystkie państwa - w kwestii migrantów. Będziemy dyskutować o tym jak będziemy współpracować z Turcją. Wcześniej odbędzie się spotkanie z partnerami z Grupy Wyszehradzkiej. Nasze stanowisko jest niezmienne. Chcemy angażować się w pomoc humanitarną, chcemy by zostały wzmocnione zewnętrzne granice Schengen

— powiedziała Szydło.

Jutro będziemy w Paryżu na szczycie klimatycznym. W swoim stanowisku podkreślę, że te wszystkie rozwiązania muszą być solidarnie podejmowane przez kraje europejskie i największe gospodarki światowe. Dla nas najważniejsze są dwie kwestie. Oczywiście ochrona klimatu , ale jednocześnie w takim zakresie by nie uderzało to w polską gospodarkę. Będę się starała by wszystkie polskie propozycje zostały przekazane i przyjęte przez naszych partnerów z Unii Europejskiej

— dodała.

mly