Zdaniem odpoczywającego od parlamentu polityka, chodziło o to, by stworzyć fakt dokonany.
Postawić prezydenta Andrzeja Dudę w sytuacji bez wyjścia, by na nim wywrzeć presję. Prezydent stanął przed dylematem. Zaaprobować coś, co jest w sposób oczywisty niezgodne z prawem, i wykazać się lojalnością wobec ugrupowania, czy też pozostać sługą państwa prawa - szukając kompromisu, który pozwoli zachować jego zasady i dotychczasowy ład. Prezydent znajduje się teraz w sytuacji kolizyjnej. I przyznam, że to będzie najbardziej do tej pory jego dramatyczny wybór
— ocenia detektyw Dorn.
JUB/”GW”
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Zdaniem odpoczywającego od parlamentu polityka, chodziło o to, by stworzyć fakt dokonany.
Postawić prezydenta Andrzeja Dudę w sytuacji bez wyjścia, by na nim wywrzeć presję. Prezydent stanął przed dylematem. Zaaprobować coś, co jest w sposób oczywisty niezgodne z prawem, i wykazać się lojalnością wobec ugrupowania, czy też pozostać sługą państwa prawa - szukając kompromisu, który pozwoli zachować jego zasady i dotychczasowy ład. Prezydent znajduje się teraz w sytuacji kolizyjnej. I przyznam, że to będzie najbardziej do tej pory jego dramatyczny wybór
— ocenia detektyw Dorn.
JUB/”GW”
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/273321-zaskakujaca-opinia-dorn-detektywem-wyborczej-kaczynski-postawil-dude-w-sytuacji-bez-wyjscia-by-na-nim-wywrzec-presje?strona=2