Polacy miażdżą PO za sejmowe „fochy”, a Platforma wciąż obrażona: „PO nie zgłosi kandydatów do TK”

Fot. PAP/Marcin Obara
Fot. PAP/Marcin Obara

Polacy mają dość fochów Platformy Obywatelskiej. Po teatralnym geście, jakim było wyjście z dali sejmowej w czasie debaty o TK, na głowy polityków PO sypią się gromy. Ich zachowanie wzburzyło Polaków – pisze „Fakt”.

Oddałam głos na PO. I co? Oni się obrażają i wychodzą. Przecież to brak szacunku do wyborców. Posłowie PO nie walczą w naszym interesie

— gazeta przytacza opinię pani Anny.

Inny z wyborców również jest rozżalony:

Głosowałem na PO. A oni nie przeciwstawiają się pomysłom PiS, tylko wychodzą z sali. To nie jest metoda skutecznej walki.

Anna Zamiejeska z Gdańska też jest zbulwersowana fochami posłów:

Oni mają walczyć z sejmowej mównicy! Nie po to głosowałam na PO, żeby w czasie debaty urządzali sobie konferencje prasowe.

Jak widać gest, który miał być w oczach PO dobrym pomysłem manifestowania swojej opinii o zmianach w TK okazał się być dowodem lekceważenia pracy i wyborców. Jednak ostatnie słowa szefa klubu PO Sławomira Neumanna dowodzą, że PO nadal zamierza stroić fochy.

PO nie zgłosi nowych kandydatów do Trybunału Konstytucyjnego

-– zapowiedział w TVP Info Neumann.

Oczywiście, że nie przedstawimy swoich kandydatów do Trybunału. Jest legalnie wybranych pięciu sędziów. To absurdalne podejście

— przekonywał.

Szef klubu Platformy zaznaczył też, że jego partia uderzy się w piersi, jeśli Trybunał uzna, że wybór sędziów w poprzedniej kadencji Sejmu został dokonany „przedwcześnie”.

Jeśli Trybunał orzeknie, że to był błąd, że tych dwóch sędziów było wybranych przedwcześnie, uderzymy się w piersi, przeprosimy

-– stwierdził.

KL,Tvp.info/Fakt


Polecamy „wSklepiku.pl”:„Państwo Platformy. Bilans zamknięcia” - Andrzej Zybertowicz, Maciej Gurtowski, Radosław Sojak.

Książka podsumowuje działalność Platformy we wszystkich przestrzeniach zarządzania państwem.

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.