Karta z kalendarza: To był czarny dzień w historii Polski, porównywalny jedynie z haniebnym działaniem PiS w sprawie Trybunału Konstytucyjnego.
To była hańba polskiego parlamentaryzmu! Inaczej nie można określić działania tych posłów, którzy uciekli się do bezprawnego zabiegu. Skrócili przerwę pomiędzy obradami sejmu o dwa dni, nie informując o tym swych przeciwników politycznych. Przez to członkowie opozycji nie zdążyli wrócić do Warszawy na posiedzenie parlamentu. W tym czasie zaś bezwstydnie przegłosowywano za ich plecami ustawę.
Na szczęście na sali znaleźli się reprezentanci opozycji, którzy zażądali – zgodnie z obowiązującym regulaminem sejmowym – przeczytania całego aktu prawnego na kolejnym posiedzeniu. Chcieli w ten sposób odłożyć obrady na później i dać czas nieobecnym posłom, aby zdążyli wrócić do Warszawy. Zostali jednak bezwstydnie zignorowani i ustawę wbrew ich woli przegłosowano.
Ten haniebny akt to Konstytucja 3 maja. Na szczęście wkrótce znaleźli się prawdziwi obrońcy demokracji: Konfederacja Targowicka.
Fragment z podręcznika do historii dla klasy II liceum z 2039 roku, zatwierdzonego przez Ministerstwo Oświaty i Ministerstwo Poprawności Politycznej.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/273250-to-byl-czarny-dzien-w-historii-polski-porownywalny-jedynie-z-haniebnym-dzialaniem-pis-w-sprawie-trybunalu-konstytucyjnego