Dera: Prezydent wypowie się ws. Trybunału Konstytucyjnego po powrocie z Chin

Fot. PAP/Deska
Fot. PAP/Deska

Prezydencki minister Andrzej Dera poinformował w czwartek, że przygotowane zostały ekspertyzy prawne dot. sytuacji związanej ze sporem wokół TK, prezydent Andrzej Duda zabierze głos w tej sprawie po powrocie z wizyty w Chinach.

Sejm głosami PiS i Kukiz‘15 przyjął w środę w nocy uchwały stwierdzające, że wybór w październiku, jeszcze w poprzedniej kadencji, pięciu sędziów Trybunału nie miał mocy prawnej. Decyzja ta budzi kontrowersje - konstytucjonaliści i część opozycji (PO, PSL i Nowoczesna) są zdania, że uchwały naruszają przepisy ustawy zasadniczej, ponieważ Sejm nie ma prawa pozbawić urzędu sędziów TK. Politycy PiS tłumaczą z kolei, że uchwały mają naprawić wadliwą decyzję poprzedniego Sejmu.

W czwartek liderzy PSL Władysław Kosiniak-Kamysz i Nowoczesnej Ryszard Petru zwrócili się z apelem do prezydenta, by włączył się w rozwiązanie kryzysu wokół TK. Pytany o tę propozycję Dera powiedział, że Andrzej Duda zabierze głos w tej sprawie po powrocie z Chin.

Pan prezydent po powrocie z Chin na pewno w tej sprawie się wypowie. My przedłożymy te materiały, które przygotowaliśmy panu prezydentowi. Myślę, że decyzje już bezpośrednio po powrocie podejmie pan prezydent

— mówił prezydencki minister dziennikarzom w Sejmie.

Jak dodał, sam nie będzie sugerował prezydentowi żadnej decyzji.

Nie jestem od sugerowania, a pan prezydent zapozna się z tymi ekspertyzami i podejmie decyzję odpowiednią

— powiedział Dera. Nie chciał odpowiedzieć na pytanie o szczegóły ekspertyz. Powiedział jedynie, że ekspertyza dotyczy „stanu prawnego w tej sytuacji, która jest obecnie”.

Prezydencki minister zaznaczył jednak, że przygotowane materiały dotyczą stanu prawnego sprzed przyjęcia środowych uchwał.

W dniu wczorajszym mamy nową sytuację, którą też trzeba będzie przeanalizować. Pan prezydent w piątek przylatuje do Polski, mamy nadzieję, że to wszystko się uda w tym momencie już dostarczyć. To, co już mamy, to mamy, teraz trzeba jeszcze dodatkowo przeanalizować to, co stało się w polskim parlamencie tak, żeby pan prezydent mając komplet informacji i komplet analiz, podjął stosowne decyzje

— powiedział Dera.

Nie chciał komentować przyjętych w środę w nocy uchwał.

Nie będę oceniać tego, co się stało w polskim parlamencie. To jest kwestia parlamentu i pan prezydent nie jest od oceniania tego, co się stało w parlamencie, tym bardziej ja, jako minister

— podkreślił Dera.

Sam prezydent Duda pytany o środowe uchwały Sejmu powiedział, że „Sejm jest władzą ustawodawczą, podejmuje decyzje”. Prezydent, który przebywa z wizytą w Chinach, podkreślił, że już wcześniej wypowiadał się w tej sprawie.

Mówiłem, że uważam, że złamano zasady powołując wcześniej sędziów TK, próbując w ten sposób - nie wiem - zawłaszczyć Trybunał? Uważam, że wtedy źle się stało

— stwierdził.

Sejm jest władzą ustawodawczą, podejmuje decyzje

— dodał.

Prezydent powiedział, że Platforma Obywatelska korzystając z tego, że miała większość w Sejmie chciała dokonać „swoistego politycznego skoku na trybunał”. Ocenił, że była to rozgrywka polityczna, którą PO zaczęła jeszcze w poprzedniej kadencji Sejmu, próbując wybrać sędziów.

W środę późnym wieczorem Sejm przyjął uchwały stwierdzające nieważność wyboru pięciu sędziów Trybunału Konstytucyjnego dokonanego w poprzedniej kadencji. PiS przekonywał, że trzeba naprawić wadliwą decyzję poprzedniego parlamentu; zdaniem części opozycji PiS łamie konstytucję, bo chce podporządkować sobie TK.

8 października poprzedni Sejm - przy sprzeciwie PiS - wybrał pięciu nowych sędziów TK. Kadencja trojga z nich upłynęła 6 listopada - jeszcze w trakcie kadencji poprzedniej Izby; w ich miejsce Sejm wybrał Romana Hausera, Andrzeja Jakubeckiego i Krzysztofa Ślebzaka. 2 i 8 grudnia kończy się dwojga następnych, których miejsca mieli zająć Bronisław Sitek i Andrzej Sokala.

Prezydent dotychczas nie zaprzysiągł trzech nowych sędziów, bez czego nie mogą orzekać.

PAP/mall

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.