Tadeusz Cymański: Platforma ws. TK przekonała się, że chciwy dwa razy traci. "Stygnącą ręką podpisywali te kwity i myśleli, że zareagujemy inaczej?". NASZ WYWIAD

YT
YT

Chciwy dwa razy traci. Stygnącą ręką podpisywali te kwity - i czy sądzili, że PiS, który nie jest aniołkiem i cielęciem, zareaguje inaczej?

— mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl Tadeusz Cymański, poseł PiS, komentując zamieszanie wokół zmian w Trybunale Konstytucyjnym.

wPolityce.pl: Zamach na demokrację, putinizm, porównania do czasów totalitaryzmu. Opozycja nie zostawia na Was suchej nitki po zmianach w Trybunale Konstytucyjnym.

Tadeusz Cymański, PiS: To bardzo mocne i niepotrzebne słowa, świadczące o niegrzeczności polityków Platformy, niewłaściwej ocenie i ignorancji historycznej. Ludzie, którzy mówią o totalitaryzmie nie mają chyba pojęcia, czym są Brunatne Koszule. Czy my wyglądamy na Sturmabteilung albo komisję Budrenki?!

Nasze koleżanki i naszych kolegów ponoszą emocje, niepotrzebnie podgrzewają atmosferę wokół całego problemu. Bo problem jest. Stała się bardzo zła rzecz i żeby ją naprawić, odkręcić i doprowadzić do normalności, potrzeba decyzji, które zapadają.

Rympał za rympał.

Niektórzy tak mówią. Ale niech pan powie, jak wyprostować takie sprawy? W dodatku przy tendencyjnej opinii i wściekłym ataku. Nikt nie cytuje tego, co mówił poseł Kropiwnicki z Platformy, który de facto przyznał się i swoją partię do skoku na Trybunał.

Platforma w tej sprawie przekonała się, że chciwy dwa razy traci. Stygnącą ręką podpisywali te kwity - i czy sądzili, że PiS, który nie jest aniołkiem i cielęciem, zareaguje inaczej? Nasza odpowiedź jest twarda i męska, ale mówienie o zamachu jest odlotem.

Można dyskutować, mnie też nie podoba się tempo tej pracy, ale są terminy, które naglą…

Trzeba było wybrać dwóch nowych sędziów, a nie pięciu. Nie byłoby tak dużej histerii, a i rozwiązanie byłoby bardziej uczciwe.

Jest taki pogląd, ale jeśli ustawa cała jest zła, to konsekwencje ponosi cała piątka. Nie jestem prawnikiem, ani myślicielem, nie rozdzielam włosa na czworo. Wydźwięk pedagogiczny jest przykładowy i pouczający.

Pouczający to byłby gest dobrej woli i ukłon w stronę opozycji.

Nie jestem głównodowodzącym, ale żołnierzem, no, może podoficerem, bo trochę doświadczenia mam… Bronię i tłumaczę, com powiedział, powiedziałem.

not. Marcin Fijołek

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.