Symboliczna decyzja. Strona komisji Millera zamknięta. Premier Szydło: "Ta strona została zamknięta i będzie zamknięta po prostu"

fot. PAP/Radek Pietruszka
fot. PAP/Radek Pietruszka

Rządowa strona informująca o przyczynach katastrofy smoleńskiej została zamknięta a konferencje po posiedzeniach rządu będą się odbywały na tle polskich, a nie unijnych flag – poinformowała premier Beata Szydło po pierwszym posiedzeniu Rady Ministrów.

Oficjalny komunikat był krótki:

Rozmawialiśmy o kwestiach budżetu - harmonogramie prac nad budżetem na rok 2016. Były też relacje ministrów Błaszczaka i Macierewicza z udziału w międzynarodowych spotkaniach dotyczących spraw bezpieczeństwa

– powiedziała premier.

Więcej informacji pojawiło się w odpowiedziach na pytania.

Beata Szydło nie chciała jednak komentować pogłosek rychłym odwołaniu Pawła Wojtunika ze stanowiska szefa CBA.

Nie zwykłam dokonywać jakichkolwiek zmian personalnych poprzez media, Jeśli takie wnioski się pojawią będą mogła zająć stanowisko. Do mnie nic oficjalnie nie wpłynęło

– powiedziała. Odnosząc się do zamieszania wokół Trybunału Konstytucyjnego stwierdziła:

Już mówiłam, że zmiana ustawy – dobrze się stało, że Sejm podjął tak szybko prace – to naprawienie prawa, które zostało zepsute przez PO – PSL

Powiedziała też, że nie miała okazji rozmawiać z prezydentem na temat kompromisu proponowanego przez jego ministra Andrzeja Derę.

Na pytanie o kształt budżetu i o to na jakie cele rząd chce w pierwszej kolejności znaleźć środki, i  czy będzie zwiększony deficyt Beata Szydło odpowiedziała:

Przeprowadzamy prace nad nowelizacją budżetu; Jak będzie przyjęta – państwo ten dokument poznacie. Minister finansów zapozna państwa ze szczegółami. Pracujemy weryfikując założenia naszych poprzedników. Wiemy, że nie będą zrealizowane wszystkie założone przychody. Naszym priorytetem jest rodzina 500 +. Chcemy zabezpieczyć środki na realizację tego projektu. Ale są też inne – bieżące sprawy mamy zmienioną strukturę ministerstw. Jest nad czym pracować.

Premier była też pytana dlaczego za jej plecami nie ma już unijnych błękitnych flag:

Jesteśmy członkiem Unii Europejskiej, aktywnym (…) będziemy prowadzić taką politykę, doceniając naszą przynależność członkowską do Unii Europejskiej, żeby jak najwięcej korzyści z tego naszego członkostwa płynęło dla polskich obywateli, polskiej gospodarki, dla naszej ojczyzny”

— mówiła Szydło.

Cieszę się, że w tych trudnych czasach jesteśmy członkiem UE i NATO. (…) Natomiast przyjęliśmy taką zasadę, i tak to będzie realizowane, że posiedzenie polskiego rządu, wypowiedź po posiedzeniu polskiego rządu będziemy realizować na najpiękniejszych, moim zdaniem, biało-czerwonych flagach

— powiedziała premier

Dziennikarz portalu wPolityce.pl pytał czy w budżecie zostanie zagwarantowanych 3 proc. PKB na obronność, czy w otoczeniu rządu pracuje Marcin Mastalerek oraz kiedy będzie procedowana ustawa o mediach publicznych

Każdy resort chciałby środków jak najwięcej. Życzylibyśmy sobie, by każdy otrzymał tyle ile by chciał. Ale sytuacja jest taka, a nie inna, Będziemy robili wszystko, by polska armia była jak najlepiej wyposażona. (…) Naszym zadaniem jest, by te środki, które są - były dobrze wykorzystywane, bo nie zawsze tak było. Pan minister obrony pracuje nad różnymi planami i w miarę możliwości budżetowych będziemy o tym rozmawiać. Pewne rzeczy przeprowadzimy w 2016. Pewne potem. Przejmujemy budżet po poprzednikach ale my obracamy się w takiej, a nie innej rzeczywistości finansowej.

– mówiła Beata Szydło. Odnosząc się do nieobecności Mastalerka w jej otoczeniu – najpierw go pozdrowiła, po czym powiedziała:

Wszystko będzie w porządku. Nie trzeba być członkiem rządu by dobrze pracować dla Polski

Odpowiadając na pytanie o prace nad ustawą medialną stwierdziła natomiast

Minister Gliński zapewniał, że będzie szybka ścieżka procedowania i dlatego dokonał pewnych zmian w resorcie.

Jak dodała czas prac nad ustawą to koniec tego roku lub początek przyszłego.

Premier zapewniła, że w najbliższym czasie nie będą zmieniane granice województw, natomiast wojewodowie zostaną powołani „ jak najszybciej”.

Po raz kolejny odnosząc się do sprawy uchodźców – Beata Szydło stwierdziła:

Po tym co wydarzyło się w Paryżu ocena sytuacji zmieniła się , nie tylko jeśli chodzi o Polskę. Myślę, że dzisiaj deklaracje z mojej strony byłyby przedwczesne. Szanujemy decyzje poprzedników. Zaczekajmy na spotkanie, które są przed nami. Sama będę uczestniczyła i w spotkaniach niedzielę – to czas na pogłębiona refleksję.

Dodała jednak:

W naszej ocenie nie jesteśmy podjąć tego zobowiązania ( przyjęcia 7 tys. migrantów - red). My uważamy, że to nie była dobra decyzja. Nie rzecz w liczbie migrantów, lecz w tym czy te w zbyt bezkrytycznie podjęte doprowadzą do rozwiązania problemu.

Tłumacząc szczegóły programu 500 + premier wyjaśniła, że w projekcie PiS figuruje próg dochodowy. W tych założeniach programowych – rodzina z dochodem 800 zł  na osobę dostanie 500 zł na każde dziecko. Te , które wychowują dziecko niepełnosprawne - 1000. W rodzinach z dochodem powyżej 800 zł na osobę – dodatek będzie przysługiwał na drugie i każde kolejne dziecko.

To jest projekt wspierający demografię. Nie pomoc socjalna

– powiedziała premier.

Trwają prace.Minister Rafalska doprecyzowuje ten projekt. Chcielibyśmy poznać opinie różnych środowisk. Uszczegóławiamy nasz projekt i poprawiamy.

Szydło zapewniła, że projekt podnoszący kwotę wolną od podatku – przygotowuje prezydent.

Potwierdziła, że strona rządowa dotycząca katastrofy smoleńskiej została zamknięta.

Na pytanie o stanowisko Polski w sprawie incydentu na granicy syryjsko- tureckiej Beata Szydło odpowiedziała:

Czekamy na informacje z posiedzenia ambasadorów NATO które będzie o 17 tej . Będzie tam nasz przedstawiciel. Myślę, że przede wszystkim ważna jest tutaj i rozwaga i spokój, rzetelna informacja. Będziemy informować na bieżąco.

ansa

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.