Głos rozsądku spoza Sejmu. Miller: „Jeszcze niedawno z Orbana robiono niemalże faszystę i wieszano na nim psy, mimo że on nie gadał, tylko uszczelnił te granice”

fot. wPolityce.pl/ANSA
fot. wPolityce.pl/ANSA

Ci liderzy europejscy, którzy nie widzą tych zagrożeń albo udają, że ich nie ma, zdradzają Europę

— mówi Leszek Miller w rozmowie z Robertem Mazurkiem na łamach PlusMinus. Miller komentuje działania europejskich polityków w obliczu zagrożenia ze strony radykalnych islamistów przybywających do Europy. Lewicowy polityk nie ma wątpliwości, że poprawność polityczna w sprawie uchodźców przynosi negatywne skutki.

Spójrzmy na to trzeźwo: związek między falą uchodźców a zagrożeniem terrorystycznym istnieje. Wśród imigrantów są też ludzie, którzy idą do Europy, by przyłączyć się do radykalnych środowisk islamistów

— twierdzi szef Sojuszu Lewicy Demokratycznej.

Do Europy trafiło ponad milion ludzi. Wyjątkową naiwnością byłoby twierdzić, że nie ma wśród nich osób o poglądach skrajnych

— dodaje.

Zwraca też uwagę na to, że Europa nie jest wystarczająco dobrze przygotowana na tak wielką liczbę nielegalnych uchodźców. Taka sytuacja będzie miała poważne konsekwencje dla naszego kontynentu.

Wystarczy, że przekonają się, iż ta wyśniona Europa nie daje im tyle, ile się spodziewali; wystarczy, że zostaną w jakiś sposób wykluczeni, bo przecież niechętnie integrują się ze społeczeństwami Zachodu. I to pchnie ich na ulice, do meczetu, a niektórych do więzienia

— mówi Miller i dodaje, że tam właśnie młodzi muzułmanie mogą trafić na tych, którzy namówią ich do radykalnych działań.

Szef SLD zauważa, że dzisiejsza francuska lewica mówi językiem Frontu Narodowego. Za przykład podaje wypowiedzi Mauela Vallsa.

Bo uznali, że najważniejsze jest bezpieczeństwo Francuzów, a wszystko inne jest tego pochodną. I każdy polski polityk też powinien przede wszystkim myśleć o bezpieczeństwie własnego kraju, to oczywiste

— twierdzi Miller.

Zdaniem szef SLD, naiwność europejskich polityków można porównać do zdrowia.

Ci liderzy europejscy, którzy nie widzą tych zagrożeń albo udają, że ich nie ma, zdradzają Europę

— mówi były premier i dodaje:

Dobry terrorysta, to martwy terrorysta.

Dla Leszka Millera nie ma wątpliwości co do tego co w największym stopniu zagraża Europie.

Po prostu wiem, że głównym zagrożeniem naszej cywilizacji jest dżihad, wojujący islam

— mówi Leszek Miller.

Zdaniem Millera jedynym sposobem na przeciwdziałanie zagrożeniu terrorystycznemu jest stała i dokładna obserwacja odpowiednich środowisk przez służby specjalne.

Powinny infiltrować grupy podwyższonego ryzyka, czyli środowiska radykalnego islamu

— twierdzi Miller.

Przypomina, że m.in. Donald Tusk wzywa do uszczelnienia zewnętrznych granic Unii, a:

Jeszcze niedawno z Orbana robiono niemalże faszystę i wieszano na nim psy, mimo że on nie gadał, tylko uszczelnił te granice

— mówi.

Były premier polskiego rządu odniósł się też do faktu, że Polska została zmuszona do zapłacenia odszkodowania islamskim terrorystom.

Oczywiście, że powinniśmy nie wykonywać wyroku trybunału! Polskie prawo jest nadrzędne, a ono zabrania finansowania terroryzmu. Jesteśmy jedynym państwem, które uznało terrorystów za pokrzywdzonych i wypłaciło im odszkodowania

— twierdzi Miller.

mly/PlusMinus

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.