Cztery godziny w nocy z czwartku na piątek trwała w Senacie debata nad nowelizacją ustawy o Trybunale Konstytucyjnym, która przewiduje ponowny wybór pięciu sędziów TK. Do ustawy zgłoszono poprawki, m.in. wprowadzającą 4-letnią kadencję prezesa TK. Głosowanie - w piątek rano.
Nie będę rozdzierał szat na temat procedury, bo różne ustawy w różnym trybie były przyjmowane, ale nie przypominam sobie, żeby ustawa ustrojowa - przecież TK jest fundamentem demokratycznego państwa prawa - była procedowana w tej izbie bez opinii konstytucjonalistów. Tym bardziej, że nasze biuro legislacyjne w sposób jednoznaczny przedstawiło nie wątpliwości, ale konkretne zarzuty niekonstytucyjności
— mówił Piotr Zientarski (PO). Zgłosił on poprawkę wprowadzającą czteroletnią kadencję prezesa TK. Sprzeciwił się jednak skróceniu kadencji obecnego prezesa Trybunału, co przewiduje nowelizacja.
Poprawki do protokołu zgłosiło też kilku innych senatorów Platformy. Jan Rulewski (PO) nazwał prace nad ustawą, która „niszczy sąd sądów”, „czarną nocą listopadową Senatu”. W jego ocenie obecna władza „wprowadza fałszywe struktury państwa demokratycznego”.
Z kolei Marek Borowski (niezrzeszony) oświadczył, że nie będzie brać udziału w głosowaniu, ponieważ w jego ocenie „głosowanie oznacza, że się legitymizuje ten proces legislacyjny”. Jak mówił, będzie obecny na głosowaniu i jest świadomy, że brak udziału w głosowaniu skutkuje karą finansową.
Proszę mi ją wymierzyć, bo usprawiedliwiać się nie będę
— mówił.
ciąg dalszy na następnej stronie ==>
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Cztery godziny w nocy z czwartku na piątek trwała w Senacie debata nad nowelizacją ustawy o Trybunale Konstytucyjnym, która przewiduje ponowny wybór pięciu sędziów TK. Do ustawy zgłoszono poprawki, m.in. wprowadzającą 4-letnią kadencję prezesa TK. Głosowanie - w piątek rano.
Nie będę rozdzierał szat na temat procedury, bo różne ustawy w różnym trybie były przyjmowane, ale nie przypominam sobie, żeby ustawa ustrojowa - przecież TK jest fundamentem demokratycznego państwa prawa - była procedowana w tej izbie bez opinii konstytucjonalistów. Tym bardziej, że nasze biuro legislacyjne w sposób jednoznaczny przedstawiło nie wątpliwości, ale konkretne zarzuty niekonstytucyjności
— mówił Piotr Zientarski (PO). Zgłosił on poprawkę wprowadzającą czteroletnią kadencję prezesa TK. Sprzeciwił się jednak skróceniu kadencji obecnego prezesa Trybunału, co przewiduje nowelizacja.
Poprawki do protokołu zgłosiło też kilku innych senatorów Platformy. Jan Rulewski (PO) nazwał prace nad ustawą, która „niszczy sąd sądów”, „czarną nocą listopadową Senatu”. W jego ocenie obecna władza „wprowadza fałszywe struktury państwa demokratycznego”.
Z kolei Marek Borowski (niezrzeszony) oświadczył, że nie będzie brać udziału w głosowaniu, ponieważ w jego ocenie „głosowanie oznacza, że się legitymizuje ten proces legislacyjny”. Jak mówił, będzie obecny na głosowaniu i jest świadomy, że brak udziału w głosowaniu skutkuje karą finansową.
Proszę mi ją wymierzyć, bo usprawiedliwiać się nie będę
— mówił.
ciąg dalszy na następnej stronie ==>
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/272442-nocna-debata-i-poprawki-senatorow-do-nowelizacji-ustawy-ws-trybunalu-konstytucyjnego-senatorowie-po-chcieli-przerwy-by-zmienic-skarpety