Ten pełen pogardy stosunek do prawdy i do obywateli, ta nienawiść do decyzji Polaków, musi się skończyć. No i nie możemy dopuścić do powstania nowego przemysłu pogardy, na co najwyraźniej establishment się zdecydował.
4. Rozczarowanie Kukizem. Myślałem, że w szatach przedstawiciela obozu zmiany wytrzyma nieco dłużej. W końcu w kampanii wielokrotnie dawał do zrozumienia, że jest inną niż PiS, ale także siłą na rzecz nowej Polski. A tu przy pierwszym głosowaniu, poza Kornelem Morawieckim, wszyscy kukizowcy podnieśli ręce na „nie”. Wyszło więc, że bardziej tego rządu i tej zmiany chcą ludzie PSL, którzy się wstrzymali. Dziwne.
5. Atak zewnętrzny. Zwłaszcza z Niemiec. Widać, że im bardziej bankrutuje projekt Europy multi-kulti, a więc państwowy infantylizm, tym większa pojawia złość na naród, który wybrał drogę odmienną i samodzielną. Nie ma co ukrywać, to spory kłopot dla nowych polskich władz. Niemieckie zasoby medialne są w Polsce są za duże, by lekceważyć to zagrożenie.
Podsumowując: przez ostatnie lata wszyscy, i władza, i opozycja, i media, przyzwyczaiły się do pewnych ról. Chwilę zajmie zrozumienie, że zdarzyła się Polakom ogromna szansa na przeprowadzenie zmiany fundamentalnej. Czy skorzystamy? Na horyzoncie wiele zagrożeń i kilka jasnych punktów. Jedno jest pewne - to będzie bój na śmierć i życie.
Ponadczasowy wywiad - rzeka z Jarosławem Kaczyńskim:„Czas na zmiany”. Książka do kupienia „wSklepiku.pl”. Polecamy!
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Ten pełen pogardy stosunek do prawdy i do obywateli, ta nienawiść do decyzji Polaków, musi się skończyć. No i nie możemy dopuścić do powstania nowego przemysłu pogardy, na co najwyraźniej establishment się zdecydował.
4. Rozczarowanie Kukizem. Myślałem, że w szatach przedstawiciela obozu zmiany wytrzyma nieco dłużej. W końcu w kampanii wielokrotnie dawał do zrozumienia, że jest inną niż PiS, ale także siłą na rzecz nowej Polski. A tu przy pierwszym głosowaniu, poza Kornelem Morawieckim, wszyscy kukizowcy podnieśli ręce na „nie”. Wyszło więc, że bardziej tego rządu i tej zmiany chcą ludzie PSL, którzy się wstrzymali. Dziwne.
5. Atak zewnętrzny. Zwłaszcza z Niemiec. Widać, że im bardziej bankrutuje projekt Europy multi-kulti, a więc państwowy infantylizm, tym większa pojawia złość na naród, który wybrał drogę odmienną i samodzielną. Nie ma co ukrywać, to spory kłopot dla nowych polskich władz. Niemieckie zasoby medialne są w Polsce są za duże, by lekceważyć to zagrożenie.
Podsumowując: przez ostatnie lata wszyscy, i władza, i opozycja, i media, przyzwyczaiły się do pewnych ról. Chwilę zajmie zrozumienie, że zdarzyła się Polakom ogromna szansa na przeprowadzenie zmiany fundamentalnej. Czy skorzystamy? Na horyzoncie wiele zagrożeń i kilka jasnych punktów. Jedno jest pewne - to będzie bój na śmierć i życie.
Ponadczasowy wywiad - rzeka z Jarosławem Kaczyńskim:„Czas na zmiany”. Książka do kupienia „wSklepiku.pl”. Polecamy!
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/272319-widzowie-mogli-odniesc-wrazenie-ze-pis-wlasnie-ponosi-najwieksze-kleski-od-lat-zaczyna-sie-walka-na-smierc-i-zycie?strona=2