Wszyscy ministrowie są zobowiązani do przeprowadzenia audytu w służbach oraz innych jednostkach organizacyjnych MON

-– zapowiedział Antoni Macierewicz, minister obrony narodowej w Telewizji Republika.

Komentując fakt, że po zamachach w Paryżu Francja zwróciła się do państw UE o zastosowanie art. 42 pkt. 7 Traktatu Lizbońskiego, który mówi o udzieleniu pomocy w przypadku agresji na dane państwo Macierewicz powiedział:

Zobowiązaliśmy się do pomocy, licząc, że Francja i inne kraje europejskie zachowają się tak samo w przypadku podobnego zagrożenia, kiedy Polska wystąpi o taką pomoc

– mówił podkreślając, że takie stanowisko Polski jest odpowiedzią na wciąż jednolite źródła terroryzmu.

Dopytywany o źródła terroryzmu, minister Macierewicz podał, że są one związane z „różnorodnymi sposobami manipulacji, sporami etnicznymi czy narodowościowymi”.

To technika uprawiana od przeszło stu lat. Jej celem jest zniszczenie cywilizacji Zachodu

-– wyjaśniał.

Pytany o obecność wojska USA w Polsce, szef MON przyznał, że „to jeden z istotnych warunków bezpieczeństwa Polski”.

Ale w naszym stanowisku wyrażonym w Brukseli nie chodziło o to, ale o sytuację, gdyby nasza niepodległość została zagrożona

-– dodał.

Macierewicz nie ukrywał, że  w instytucjach podległych ministerstwu obrony narodowej, takich jak choćby Służba Wywiadu Wojskowego i Służba Kontrwywiadu Wojskowego dojdzie do zmian personalnych.

Wszyscy ministrowie są zobowiązani do przeprowadzenia audytu w służbach oraz innych jednostkach organizacyjnych MON. Mogę zapewnić, że w SKW i SWW taki audyt na pewno się odbędzie

-– mówił.

Minister nie wykluczył też unieważnienia przetargu na francuskie helikoptery Caracal. Jak zaznaczył jednak - musi najpierw - dokładnie przyjrzeć się dokumentacji ws. przetargu.

Na tę chwilę mogę jedynie stwierdził, że PO i ówczesne kierownictwo dość skąpo gospodarowali prawdą w tym temacie. Jednak już tamta wiedza pozwalała zespołowi posłów uważać, że ten przetarg powinien zostać unieważniony i rozpisany na nowo

-– tłumaczył.

Uporządkować dowodzenie armii

Minister Antonii Macierewicz odniósł się także do kwestii systemu dowodzenia w polskiej armii. Jego zdaniem wymaga on uporządkowania.

Na pewno trzeba uporządkować system dowodzenia polskiej armii. Nie może dobrze funkcjonować armia, która ma trzy ośrodki dowodzenia o niejasno sprecyzowanych obowiązkach

– mówił.

Dodał, że polskiej armii potrzeba ujednolicenia.

Komentując decyzję o odwołaniu generała Packa z funkcji szefa AON Macierewicz powiedział:

Wojskowa Służba Wewnętrzna służąca sowietom prezentowała wartości niezgodne z wartościami Rzeczpospolitej Polskiej i polskiej armii

Jak dodał, osoby takie jak gen. Pacek nie wykształcą dobrej kadry wojska polskiego.

Na koniec Antoni Macierewicz zapowiedział rychłe wznowienie prac przez komisję badającą przyczyny katastrofy smoleńskiej, gdyż dotychczasowe ustalenia komisji Laska nie są wystarczające..

Prof. Żylicz powiedział ze komisja nie spełniła zadania

— przypomniał.

Negatywna ocena prac komisji wyszła z ust głównego prawnika tej komisji

— podkreślił.

Komisja w ciągu tygodnia powinna zacząć pracę. Być może na początku grudnia

— zapewnił Antoni Macierewicz.

W rozmowie z PAP rozszerzył ten wątek:

W sprawie katastrofy smoleńskiej konieczne jest wznowienie prac komisji badania wypadków lotniczych i uwzględnienie dorobku naukowców współpracujących z zespołem parlamentarnym oraz ich samych jako członków komisji

— powiedział minister.

PAP zapytała nowego ministra obrony narodowej, jakie działania planuje w związku z katastrofą smoleńską, której badanie przeprowadziła komisja kierowana przez ówczesnego szefa MSWiA Jerzego Millera.

Konieczne jest wznowienie prac Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego i  uwzględnienie podczas nowych badań dorobku zespołu parlamentarnego i niezależnych naukowców oraz uwzględnienie ich osobiście jako członków tej komisji”

• • odpowiedział Macierewicz, który do tej pory kierował zespołem parlamentarnym ws. katastrofy smoleńskiej.

Zgodnie z prawem komisję powołuje szef MON w porozumieniu z ministrem właściwym do spraw wewnętrznych.

Macierewicz dodał, że „ci członkowie KBWLLP, którzy pracowali w komisji Jerzego Millera, a uczciwie wypełniali swoje zadania powinni mieć miejsce” także w nowej komisji.

Chodzi o stworzenie takiego składu komisji, który uczciwie zbada, co się naprawdę zdarzyło (…), całość katastrofy, przynajmniej od rozpisania przetargu na remont Tu-154. Oczywiście zgadzam się, że sam końcowy moment lotu i katastrofy ma znaczenie kluczowe

— powiedział minister.

ansa/ TV Republika/PAP