Narodowcy u Lisa miażdżą mentorów lewicy. "Nowożytna Europa została zbudowana przez państwa narodowe!" WIDEO

fot. You Tube
fot. You Tube

Tomasz Lis zdecydowała się skonfrontować „zawodowe” autorytety lewicy (Andrzeja Celińskiego i Cezarego Michalskiego z nowowybranymi posłami Ruchu Narodowego, którzy weszli do Sejmu w ramach komitetu Kukiz‘15. Ale ta konfrontacja bynajmniej nie zakończyła się łatwym zwycięstwem tych pierwszych.

Co oznacza hasło Polska dla Polaków?

— chciał wiedzieć Tomasz Lis.

Polska dla Polaków – Polacy dla Polski – to pełne hasło tegorocznego Marszu Niepodległości. Ono przypomina o tym, że gospodarzem w naszym kraju jest polski naród. I to on ma decydować jak on wygląda i w jakim kierunku się rozwija. Dziś mamy np. narzucane obowiązkowe kwoty imigrantów, których mamy przyjmować, wbrew woli większości narodu, więc nie do końca Polacy są gospodarzem w własnym kraju,

— mówił Robert Winnicki.

Czy pan się nie boi podtekstów?

— dopytywał dziennikarz.

Jak ktoś chce się doszukiwać podtekstów, to zawsze je znajdzie. Ale ja myślę, że trzeba brać rzeczy takimi jakimi są. Hasło ma charakter pozytywny. Wskazuje na związek Polaków ze swoją ojczyzną i cek dla jakiego powołują swoje państwo. W dniu Niepodległości warto o tym przypominać. Tum celem jest zabezpieczenie interesów narodowych. To nie było możliwe w okresie zaborów. Po odzyskaniu niepodległości stało się możliwe. To nie jest do końca możliwe dziś w Unii Europejskiej. I wierzę, że kiedyś w przyszłości to się stanie

—powiedział Krzysztof Bosak..

Mam wątpliwość co do takiego sposobu myślenia. I oto w Polsce narasta znowu fala nacjonalizmu. Tego co doprowadziło do koszmaru pierwszej i drugiej wojny światowej. Katastrofy cywilizacyjnej. I teraz rośnie młode pokolenie ludzi, takich jak obaj panowie, którzy chyba nie zdają sobie sprawy z tego co było przyczyna tej katastrofy. I chyba wywołują diabła, którego w Polsce nie ma. Bo w gruncie rzeczy społeczeństwo polskie jest homogeniczne…

— oburzył się Andrzej Celiński.

I to pana zdaniem trzeba zmienić?

— spytał Bosak.

Trzy plany tego wszystkiego. UE stanowi jeden z najbardziej bezpiecznych kontekstów geopolitycznych w całej historii Polski. Razem z NATO. Hasło Polska dla Polaków było w II RP rasistowskie i wykluczające, ponieważ obywatele RP to byli Rusini, Żydzi, Polacy etniczni i chodziło o pokazanie, że tylko dla części tych obywateli Polska powinna być ojczyzną

— dowodził Cezary Michalski.

Czemu ono jest przywoływane dzisiaj, kiedy „Hitler i Stalin zrobili co swoje” i mamy Polskę tak jednolitą kulturowo, religijnie, etnicznie

— pytał.

. Pan Celiński zapomniał o tym, że to narody i uczucia narodowe zbudowały Europę

— ripostował Winnicki.

Kiedy socjalizmy jak narodowy socjalizm niemiecki czy komunizm radziecki wzięły się za Europę, to rzeczywiście ona zaczęła spłynęła krwią. Ale wcześniej ta nowożytna Europa została zbudowana przez państwa narodowe. I problem jest taki, że mówicie o świetlanej erze Unii Europejskiej, która zaciera różnice narodowe, która niszczy państwa narodowe, a tak naprawdę mówicie o pewnej rzeczywistości, która chyli się ku upadkowi. Dzisiaj tylko najwięksi ślepcy mogą nie dostrzegać tego, że Europa zdusiwszy w Europie Zachodniej te uczucia i instynkty narodowe wymiera demograficznie i jest rozsadzana… Takie narody jak Francja, czy Niemcy

— podkreślił.

Ja jestem zaskoczony, że pan nas aż dwóch zaprosił. To wychodzi poza standard pańskiego programu. Być może dlatego, że jest to jeden z ostatnich

— zauważył Bosak.

Ad rem!

-– zdenerwował się Lis.

Nasi goście nie są obiektywnymi komentatorami. Pan Michalski chorobliwie  nie lubi ruchów narodowych. Propaguje marksizm kulturowy. Natomiast pan Celiński związał się z partia postkomunistyczną, która nawet chciała delegalizować ruch narodowy.

— nie odpuszczał Bosak.

To atak ad personam

—oburzył się Lis.

Ma pan taką arogancka pewność siebie, przy wiedzy mikroskopijnej

— złościł się Celiński.

Pana nie dogonię

— odciął się Bosak.

Czy pan oglądał film Cabaret?

— dopytywał b. poseł SLD.

Czy pan będzie opowiadał o filmach, a pan (zwrócił się – do Michalskiego) cytował Kazika? Co to za poziom dyskusji?

— obruszył się narodowiec.

Pan Celiński stosuje od razu reductio ad hitlerum. To niepoważne.

— stwierdził Winnicki.

Polska bez Europy, przy rozpadającej się Europie znowu konfrontowana będzie z Rusią i nie ma szans. Ma szanse tylko jeżeli jest istotnym czynnikiem europejskim.Gdyby pan trochę studiował historię Europy…

— kontynuował Celiński.

Czy panu to pokrzykiwanie nie kojarzy się z faszyzmem?

— dodał.

Nie mówmy o skojarzeniach ale o rzeczach!

— zażądał Bosak.

Jak pan ma czelność w taki sposób prowadzić dyskusję w Telewizji Publicznej. Projekt europejski jest sukcesem, bo potrafi budować wspólnotę europejską wzmacniając zarazem kultury narodowe

— zdenerwował się Celiński.

Pan Celiński z wysokości katedry profesorskiej poucza - mówi o Rusi – Rusi kijowskiej od dawna już nie ma, mówi o Europie mając na myśli instytucje UE. Fakty są takie, że do Europy napływają miliony imigrantów z obcych kręgów kulturowych. W tej Europie są dziesiątki milionów ludzi, którzy są muzułmanami, którzy nie akceptują reguł gry jakie narzuca demokracja narzuca państwo demokratyczne  i elity europejskie stają się na to zamknąć oczy. Elity europejskie żyją od kadencji do kadencji. Tymczasem Europa wymiera. I to, że są autostrady to nie znaczy, że za pokolenie Polska nie spłynie krwią, w wyniku tej bezmyślnej polityki multikulturowośći jaką państwo proponujecie. Europa będzie płynąć krwią w walkach etnicznych, przez to, że wy, lewica europejska zrobiliście pranie mózgu społeczeństwom niszcząc tożsamość narodową i niszcząc te społeczeństwa emigracją. To prowadzi do strasznych sytuacji. W Niemczech płonie codzienne kilka ośrodków dla uchodźców . To efekt waszej polityki!

— podsumował Winnicki.

Im nie chodzi o bezpieczeństwo Polaków. Każdy marsz niepodległości kończy się zadymami, rozbijaniem wozów transmisyjnych, rowerów…To efekt wyzwolonych w Europie nacjonalizmów

—rzucił .oskarżycielsko Michalski.

Gdzie powinniśmy szukać sojuszników?

— zapytał Lis.

Mamy sojuszników. Nie trzeba ich szukać. Nasi sojusznicy są w NATO. Kwestionowanie UE nie ma nic wspólnego z bezpieczeństwem. UE jeśli chodzi o kwestie bezpieczeństwa jest impotentna. Przyzna to każdy ekspert. To co panowie uprawiają to jest typowe mydlenie oczy, granie na strachu przed Rosją. Przenoszenie tego strachu poziom Unii Europejskiej jest głupie. Unia nie ma swojej armii, nie ma swojej skoordynowanej polityki – nie jest w stanie porozumieć się ws. polityki na Ukrainie….

— odpowiedział Winnicki.

Ale UE  ma swoje pieniądze, dała nam plan Marshalla, którego nie dostaliśmy w 45’

— dorzucił Michalski.

Bezpieczeństwo polski zależy od polskiej armii, od siły polski podstaw gospodarczych, od morale polskiego narodu, od powszechnego dostępu do broni i obrony terytorialnej, a nie od tego, że jak w 39 Anglia i Francja dają nam gwarancje.. Troszkę mądrości historycznej.

— zauważył Winnicki.

ansa/ TVP 2

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.