Anna Zalewska, która została wyznaczona przez Beatę Szydło na stanowisko minister edukacji narodowej, podkreśliła podczas rozmowy z dziennikarzami, że ustępująca premier Ewa Kopacz miałaby możliwość wzięcia udziału w posiedzeniu unijnego szczytu na Malcie.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Rzecznik ustępującego chce być doradcą prezydenta? „Wierzę, że zachowa się jak głowa państwa”

Jest zgoda na to, by pani premier po 5 minutach mogła jechać na Maltę. Przypomnę, że już 11 listopada powinna być tam pani minister Piotrowska, to jej siódma czy ósma absencja. To pani premier powinna nas póki co reprezentować, tym bardziej że Kancelaria Prezydenta RP nie otrzymała żadnej oficjalnej informacji

— podkreśliła posłanka PiS.

Jest deklaracja, że otwieramy posiedzenie Sejmy, po czym zwalniamy panią premier, aby mogła zdążyć. Pani Ewa Kopacz może złożyć dymisję na piśmie jak Donald Tusk 2011 roku

— zaznaczyła Zalewska.

gah