Czesław Kiszczak nie żyje. O śmierci byłego szefa komunistycznej bezpieki poinformowała rodzina

Fot. wPolityce.pl
Fot. wPolityce.pl

Czesław Kiszczak, najbliższy współpracownik Wojciecha Jaruzelskiego, był szef MSW, nie żyje. Kiszczak to jednak z najciemniejszych postaci PRL-owskiej rzeczywistości. Przez 26 lat III RP nie potrafiła osądzić go za zbrodnie z czasów komunistycznych.

O śmierci Kiszczaka informuje RMF FM.

Zmarł Czesław Kiszczak, był szef resortu spraw wewnętrznych i jeden PRL-owskich dygnitarzy odpowiedzialnych za stan wojenny. Informację o jego śmierci podała rodzina

— czytamy na stronie RMF24.pl.

Generał Czesław Kiszczak zmarł w czwartek 5 listopada 2015 roku w Warszawie. Miał 90 lat. Przed śmiercią cały czas towarzyszyła mu jego żona Maria, która opiekowała się nim codziennie

— opisuje z kolei „Super Express”.

Na początku września Czesław Kiszczak trafił do szpitala wojskowego w Warszawie. Jego stan rodzina określała jako ciężki. 90-letni Kiszczak przebywał w lecznicy na Wołoskiej. Trafił tam ze szpitala na Solcu, gdzie leczył się ze złamania.

W 2012 roku Kiszczak został skazany przez warszawski sąd na dwa lata więzienia w zawieszeniu za udział w grupie przestępczej przygotowującej stan wojenny. Jednak sądy III RP nie były w stanie ocenić i osądzić innych czynów Kiszczaka, w tym jego udziału w masakrze pod kopalnią „Wujek”.

Pogrzeb Kiszczaka może spowodować kolejną burzę, jeśli jego żona będzie chciała zrealizować swoje zapowiedzi sprzed kilku dni. Ujawniła, że zamierza pochować męża na Wojskowych Powązkach.

Witold Waszczykowski, poseł PiS, pytany o komentarz do śmieci gen. Kiszczaka jest powściągliwy:

To człowiek, który zniszczył moją młodość. To są ludzie, którzy przyczynili się do cofnięcia Polski o wiele dekad.

wrp,Niezalezna.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.