Szkolenia, filmiki, smoleńska propaganda, wystrój wnętrz, oświetlenie budynku. Na co idą miliony z publicznych pieniędzy? SPRAWDŹ wydatki KPRM

Fot. wPolityce.pl
Fot. wPolityce.pl

Szkolenia, doradztwo, ekspertyzy, produkcja filmików – na to Kancelaria Premiera wydawała pieniądze ze swojego budżetu. Portal Kulisy24.com publikują szczegóły wydatków KPRM. Dane te z Kancelarii wydobył Karol Breguła, 20-letni student informatyki z Warszawy, który od dwóch lat walczy o jawność i dostęp do informacji publicznej.

Pod presją sądu administracyjnego Kancelaria Premiera udostępniła Bregule zestawienie umów za 2013 i pierwszą połowę 2014 roku, czyli z czasów, gdy szefem rządu był Donald Tusk. Pieniądze, które wydali urzędnicy z KPRM w tym okresie, to ponad 75 milionów złotych. Postanowiliśmy przyjrzeć się, co kryje się za hasłami: usługa doradcza, obsługa wydarzenia w KPRM czy przeprowadzenie szkolenia

— piszą dziennikarze portalu.

Serwis wyjaśnia, co się kryje za niektórymi przelewami i fakturami.

Centrum Szkoleń i Psychologii Biznesu Adama Stolarzewicza prowadziło w KPRM indywidualne sesje coachingowe. W 2013 i w pierwszej połowie 2014 roku w sumie za ponad 90 tysięcy złotych

— czytamy. Portalowi nie udało się ustalić, kto był szkolony ani ile było to osób.

Okazuje się, że sporo pieniędzy zostało wydanych na propagandę smoleńską.

76 tysięcy złotych zainkasował w 2013 i 2014 roku Sławomir Żurek z firmy U74. – Szkoliłem medialnie członków zespołu do spraw wyjaśniania katastrofy smoleńskiej – powiedział nam. Więcej, bo ponad 82 tysiące otrzymał Adam Sanocki z firmy FT Communications. Za to samo. - Specjalistyczne konsultacje oraz doradztwo świadczyłem dla Zespołu ds. wyjaśniania przyczyn i okoliczności katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem w zakresie komunikacji bieżącej członków Zespołu - napisał nam Adam Sanocki

— pisze portal Kulisy24.com.

Duże sumy poszły również do Michała Setlaka, „który publicznie walczy z teoriami Antoniego Macierewicza na temat katastrofy smoleńskiej”. W dokumentacji, którą publikuje portal, są też umowy członków zespołu do spraw wyjaśniania katastrofy smoleńskiej. Maciej Lasek miał przykładowo otrzymać bagatela 77 tysięcy złotych. Każdy członek zespołu propagandowego KPRM około 60 tysięcy złotych.

Jak piszą Kulisy w dokumentacji wiele transakcji dotyczy np. „wdrożenia i doskonalenia nowoczesnych metod” w ministerstwach, urzędach centralnych i wojewódzkich.

Na ten cel konsorcjum F5 Konsulting oraz M4 Management Polska otrzymało ponad 8,3 mln złotych. (…) Jeszcze większą kwotę, niemal 10 mln złotych, otrzymała firma PwC. Za bliźniaczy projekt, tyle tylko że prowadzony nie w centralnych urzędach, a w jednostkach podległych urzędom wojewódzkim

— wskazują autorzy tekstu.

KPRM było dobrym miejscem zarobkowania również dla firm uczących „efektywnej komunikacji” i „pracy w zespole”.

Umowy dla firmy Lauren Peso Polska S.A. opiewają na ponad 45 tysięcy złotych. W 2014 roku firma ma jedno duże zamówienie. „Usługa szkoleniowa” za 28 tysięcy złotych. Z podanych dat wynika, iż szkolenie trwało ponad miesiąc

— czytamy na portalu.

Tekst wśród wydatków wymienia także „wydatki na celebrowanie i oprawę różnych wydarzeń”.

Gdańska firma Strategia 360 zainkasowała ponad 57 tysięcy złotych za zorganizowanie otwartej imprezy w Kancelarii Premiera w 2013 roku. – Przygotowaliśmy tam Dzień Dziecka – usłyszeliśmy w firmie. Rok później przetarg na organizowanie święta dzieci wygrała firma Skakanka. Koszt? Prawie 60 tysięcy

— wyjaśniają Kulisy24.com.

Wśród innych wydatków wymienia się m.in. iluminację budynku KPRM (50 tys. złotych), scenografię i oświetlenie w październiku 2013 roku (62 tys. złotych), czy „obsługę technicznej podczas wizyty międzynarodowej”. Wiele faktur dotyczy również „pozycji jest związanych z produkcjami filmowymi”, „projektowania materiałów graficznych i filmowych”, czy „ujednolicania wystroju wnętrz”.

O zaskakującym zarządzaniu publicznymi pieniędzmi oraz wydatkach KPRM więcej na stronie portalu Kulisy24.

KL,Kulisy24.com

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych