Andrzej Duda zaproszony na Marsz Niepodległości. Nie potwierdza obecności, ale już są protesty i apel Stowarzyszenia Akcja Demokracja

Fot. PAP/Andrzej Grygiel
Fot. PAP/Andrzej Grygiel

Nie wszystkim podoba się pomysł, by prezydent Andrzej Duda wziął udział w Marszu Niepodległości, który środowiska narodowe organizują 11 listopada środowiska narodowe. Prawie 2 tys. osób złożyło swoje podpisy pod inicjatywą Stowarzyszenia Akcja Demokracja, które domaga się, by głowa państwa nie brała udziału w manifestacji.

Prezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości Witold Tumanowicz już zadeklarował, że chce rozpocząć rozmowy z urzędnikami o możliwym udziale prezydenta w pochodzie.

Bogumił Kolmasiak z Akcji Demokracji sprzeciwia się takiemu pomysłowi, ponieważ jego zdaniem udział głowy państwa w manifestacji może oznaczać firmowanie przez prezydenta wydarzeń, które „budowane są na nienawiści”.

Oczekujemy negatywnego ustosunkowania się do zaproszenia do udziału w tegorocznym marszu. Jest on przygotowywany pod hasłem wykluczającym czyli „Polska dla Polaków”. Organizatorzy podkreślają wprost, że są przeciwko mniejszościom i imigrantom, dlatego nie jest to miejsce dla głowy państwa

— mówi Kolmasiak cytowany przez Wirtualną Polskę.

12
następna strona »

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych