Czy ta wiedza jest potrzebna do bezpieczeństwa na drogach? - zapytał na Twitterze Radosław Sikorski, skarżąc się na wiedzę, którą jego syn musiał opanować na egzamin na prawo jazdy. Użytkownicy portalu przypomnieli mu, że sam jest odpowiedzialny za kształt egzaminu.
Były minister spraw zagranicznych nie krył zdziwienia, gdy okazało się, że jego syn musi na egzamin nauczyć się długości dźwigni zmiany biegów oraz rozmiaru tablic rejestracyjnych.
Jednak zmiany dotyczące egzaminów na prawo jazdy zostały wprowadzone za czasów rządów PO. Napomniany przez internautów Sikorski przyznał się do tego, że sam je poparł i teraz, jak dodał, „ma za swoje”.
lap
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/270109-syn-radoslawa-sikorskiego-nie-zdal-egzaminu-na-prawo-jazdy-przez-decyzje-polityczne-ojca-mam-za-swoje