Sellin: "Donald Tusk zaczął przesuwać PO w kierunku lewicy, a Ewa Kopacz ten proces przyspieszyła"

Fot. wPolityce.pl/TVP Info
Fot. wPolityce.pl/TVP Info

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Sellin powiedział w programie „Dziś wieczorem” (TVP Info), że Polacy mają prawo domagać się od władz polepszenia swojego statusu. Polityk podkreślił, że rząd PiS będzie chciał im to umożliwić.

Proponuję słowa Jarosława Kaczyńskiego też traktować literalnie. Beata Szydło póki co jest wiceprezesm PiS, ale wiadomo, że decyzją partii jest desygnowana na funkcję premiera. Wszystko wskazuje na to, że będzie premierem RP na kolejne lata

— powiedział Sellin.

Liczymy na to, że będziemy mogli pierwszy raz w historii Polski rządzić samodzielnie. Cieszy mnie, że to dotyczy mojego ugrupowania

— podkreślił poseł PiS.

Polacy czują się pariasami Europy. (…) Od lat Polacy realnie nie odczuwają zmiany, że coś zmienia się na lepsze. (…) Ludzie żyją nadzieją, że pojawi się rząd, który zajmie się ich problemami i my chcemy się tego podjąć

— mówił gość TVP Info.

Bezrobocie być może spada, ale trzeba doliczyć kilkanaście proc. ludzi, którzy w Polsce pracy nie znalazło i musiało wyjechać do Niemiec lub na Wyspy. (…) Ta sprawa nie jest rozwiązana

— zaznaczył rozmówca Piotra Kraśki.

Polacy oczekują od polskiej polityki pw. rozwiązywania problemów gospodarczo-społecznych, ale również kwestii jakości usług ze strony państwa. Na wsiach i w małych miastach widoczne jest zjawisko zwijania instytucji państwa, które mają służyć jako instytucje usługowe obywatelom. (…) Polacy mają prawo pytać się, dlaczego tak się dzieje. (…) Normalną polityką rozwojową jest polityka nazywana polityką zrównoważonego rozwoju, która polega na tym, że inwestujemy pieniądze tam, gdzie jest gorzej. Nie twórzmy pustyni, terytorium z którego ludzie wyjeżdżają

— mówił Jarosław Sellin.

12
następna strona »

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych