Niestety, takiej właśnie Polski chce dziś Platforma. A jeśli dodamy do tego absurdalną policyjną kontrolę w „Szydłobusie” – tuż po wygranej przez kandydatkę PiS debacie telewizyjnej? A jeśli dołożymy przepychanki i szarpanie działaczy PiS przez ochroniarzy platformerskiej Telewizji Polskiej? A jeśli dopiszemy dzisiejsze pompowanie tego skandalu - pod hasłem, że źle zachowało się… PiS? Niezawodny Andrzej Morozowski z TVN24 stwierdził dziś, że „Kaczyński chce skończyć z poprawnością polityczną i widać, jak to ma wyglądać”. Bo „poprawność polityczna to porozmawianie z ochroną, a potem jej szefami, dlaczego nie chce wpuścić”…
Takiej Polski chce obecna Platforma Ewy Kopacz i Miśka Kamińskiego, i taką zafundowałaby nam, gdyby wygrała niedzielne wybory. Reżimową, bez standardów, z szykanami wobec opozycji i jej elektoratu. Z wojewódzkimi i wioskowymi głupkami pełniącymi obowiązki mainstreamowych dziennikarzy.
Jaka to jednak wielka ulga i radość, że ta „PO-lska”, by nie rzec: „PO-Liska”, zgaśnie 25 października. Oczywiście, nie mam złudzeń - reżimowych zagrywek obejrzymy jeszcze w kampanii kilka, ale potem nareszcie zapanuje cisza. Po niej zaś będzie nowe PO - ale wyłącznie jako skrót od czegoś długo wyczekiwanego przez większość Polaków. Polska Odetchnie.
Najnowsza książka Piotra Gocieka: „POzamiatane. Jak Platforma Obywatelska porwała Polskę”.
Publicystyczny opis rządów PO oraz ich skutków, obejmujący okres od 2005 roku do chwili obecnej. Pozycja dostępna „wSklepiku.pl”. Przeczytaj koniecznie!
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Niestety, takiej właśnie Polski chce dziś Platforma. A jeśli dodamy do tego absurdalną policyjną kontrolę w „Szydłobusie” – tuż po wygranej przez kandydatkę PiS debacie telewizyjnej? A jeśli dołożymy przepychanki i szarpanie działaczy PiS przez ochroniarzy platformerskiej Telewizji Polskiej? A jeśli dopiszemy dzisiejsze pompowanie tego skandalu - pod hasłem, że źle zachowało się… PiS? Niezawodny Andrzej Morozowski z TVN24 stwierdził dziś, że „Kaczyński chce skończyć z poprawnością polityczną i widać, jak to ma wyglądać”. Bo „poprawność polityczna to porozmawianie z ochroną, a potem jej szefami, dlaczego nie chce wpuścić”…
Takiej Polski chce obecna Platforma Ewy Kopacz i Miśka Kamińskiego, i taką zafundowałaby nam, gdyby wygrała niedzielne wybory. Reżimową, bez standardów, z szykanami wobec opozycji i jej elektoratu. Z wojewódzkimi i wioskowymi głupkami pełniącymi obowiązki mainstreamowych dziennikarzy.
Jaka to jednak wielka ulga i radość, że ta „PO-lska”, by nie rzec: „PO-Liska”, zgaśnie 25 października. Oczywiście, nie mam złudzeń - reżimowych zagrywek obejrzymy jeszcze w kampanii kilka, ale potem nareszcie zapanuje cisza. Po niej zaś będzie nowe PO - ale wyłącznie jako skrót od czegoś długo wyczekiwanego przez większość Polaków. Polska Odetchnie.
Najnowsza książka Piotra Gocieka: „POzamiatane. Jak Platforma Obywatelska porwała Polskę”.
Publicystyczny opis rządów PO oraz ich skutków, obejmujący okres od 2005 roku do chwili obecnej. Pozycja dostępna „wSklepiku.pl”. Przeczytaj koniecznie!
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/269220-platforma-coraz-brzydziej-sie-chwyta-media-prokuratura-policja-nawet-ochroniarze-tvp-maja-gnebic-opozycje?strona=2