Jacek Żakowski nie ustaje w swojej nadgorliwości na ostatniej prostej kampanii wyborczej. W niedzielę publicysta prorządowej „Polityki” nazwał prezydenta Dudę „krętaczem”, a w poniedziałkowej „Wyborczej” rozpędził się w całej stercie epitetów wobec Jarosława Kaczyńskiego.

CZYTAJ WIĘCEJ: Agresja Żakowskiego po wywiadzie prezydenta Dudy: „Zaprezentował się jako krętacz! To jest opisowe słowo!”

Jarosław Kaczyński jest zły. Niemądry, nieodpowiedzialny i niebezpieczny.Dla Polski, dla Europy, dla demokracji. Wiemy, co i z jakim skutkiem zdewastuje, jeśli zdobędzie władzę, oraz jacy ludzie i wedle jakich reguł będą sprawowali rządy

— przestrzega Żakowski.

Powie ktoś - w zasadzie nic nowego, czego nie użyto wobec prezesa PiS do tej pory. Zwracamy jednak uwagę na swoisty coming out pana redaktora:

Myślę, że skoro czytacie ten tekst, to w zdecydowanej większości z grubsza wiecie, na kogo głosować. Jeśli się wahacie - podobnie jak ja - to między PO, Zjednoczoną Lewicą, Partią Razem i Nowoczesną. Od drugiej strony politycznego frontu odcina was świadomość ponurych konsekwencji

— ocenia Żakowski.

I dodaje:

Jeśli czytacie „Wyborczą”, jesteście wystarczająco świadomi i zmobilizowani, by poprzeć europejsko-zachodni ład przeciw atakom ładu azjatycko—wschodniego

— pisze publicysta.

W zasadzie nie wiemy, czy robi to w formie autoironii, czy jednak na poważnie. Dalsze refleksje Żakowskiego - na przykład krytyczna recenzja słów Tomasza Lisa o „odebraniu nam Polski” - byłaby godne uwagi, gdyby nie wydźwięk całości tekstu.

Bo refleksje refleksjami, ale najważniejsze jest straszenie Kaczyńskim. „Złym Kaczyńskim”. Na szczęście to jeszcze tylko parę dni.

lw

---

Polecamy „wSklepiku.pl”:„Państwo Platformy. Bilans zamknięcia” - Andrzej Zybertowicz, Maciej Gurtowski, Radosław Sojak.

Książka podsumowuje działalność Platformy we wszystkich przestrzeniach zarządzania państwem.