Kopacz o składach amerykańskiego sprzętu wojskowego w Polsce: „Magazyny będą u nas bo jesteśmy krajem stabilnym, a nie kłótliwym”

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. PAP/Radek Pietruszka
Fot. PAP/Radek Pietruszka

Składy amerykańskiego sprzętu wojskowego w Polsce dadzą miejsca pracy i profity - oceniła w piątek premier Ewa Kopacz. Według szefa MON Tomasza Siemoniaka, „to jest ważny krok w amerykańskiej, sojuszniczej obecności na terytorium” naszego kraju.

W czwartek MON poinformowało, że Polska i USA zawarły porozumienie w sprawie lokalizacji przyszłych składów amerykańskiego sprzętu wojskowego. Amerykanom zostaną udostępnione tereny i obiekty w Łasku, Drawsku Pomorskim, Skwierzynie, Ciechanowie i Choszcznie.

Musimy być otwarci, a propozycja, żeby magazyny były właśnie w Polsce wynika nie z tego, że kraj jest niestabilny. Wręcz przeciwnie - dlatego, że jest wiarygodny i stabilny, i potrafi rozmawiać, a nie wiecznie się kłócić

—powiedziała w piątek Kopacz. Według szefowej rządu, „te propozycje dadzą miejsca pracy i profity”. Według Kopacz, zyskaliśmy to „merytoryczną rozmową, ale też swoją wiarygodnością gospodarczą”.

Wicepremier i minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak powiedział w piątek w Pruszczu Gdańskim, że ustalono ostatecznie „ze stroną amerykańską, że w pięciu miejscach w Polsce będą realizowane inwestycje z takiego programu, który Amerykanie nazywają Europejską Inicjatywą Wzmocnienia”.

Można powiedzieć, że w dwóch z tych miejsc (w Ciechanowie i Skwierzynie – red.) znajdzie się ciężki sprzęt, zapewne dla brygady – tak to strona amerykańska mówiła. W jednym z miejsc, czyli w Łasku od trzech lat funkcjonuje tzw. Aviation Detachment, gdzie są na stałe Amerykanie i będzie to rozwinięcie ich obecności i inwestycje. I dwa miejsca, czyi Drawsko Pomorskie jako centrum ćwiczeń i zaplecze do tych ćwiczeń, i Choszczno jako takie miejsce zapasowe

—podkreślił Siemoniak.

To jest ważny krok w amerykańskiej, sojuszniczej obecności na terytorium Polski, bo znacznie trudniej się przerzuca, zwłaszcza ciężki sprzęt. Przerzut żołnierzy nie jest w tej chwili żadnym problemem

—mówił też Siemoniak. W Gdyni, do której wicepremier pojechał z Pruszcza, powiedział z kolei, że także strona polska zamierza „ponieść pewne koszty” związane z organizacją w naszym kraju pięciu baz, które będą użytkowane przez Amerykanów.

Zależy nam na obecności amerykańskiej, więc te pięć miejscowości będzie też odpowiednio dofinansowane

—powiedział Siemoniak. Dodał, że szczegóły, w tym możliwe terminy wejścia wojska amerykańskiego do wspomnianych baz, będą ustalane ze stroną amerykańską w najbliższych tygodniach.

To nasi amerykańscy partnerzy wybrali te miejsca z propozycji kilkunastu miejsc, które im przedłożyliśmy. Różny jest stan spraw w każdym z tych miejsc i różne są też amerykańskie plany co do każdego z nich

—powiedział szef MON. Przypomniał, że w województwie pomorskim w przyszłym roku ruszy budowa tarczy rakietowej, która powinna być gotowa w 2018 r. Siemoniak dodał, że nie ma żadnych zagrożeń dla tej inwestycji, a Amerykanie wydali już pieniądze na zakup sprzętu.

Będzie to szóste ważne miejsce, jeśli chodzi o amerykańską obecność wojskową

—powiedział Siemoniak. Rozmieszczenie amerykańskiego ciężkiego uzbrojenia i sprzętu wojskowego było tematem rozmów podczas majowego spotkania ministra Siemoniaka z sekretarzem obrony USA Ashem Carterem w Waszyngtonie. W Europie miałby zostać rozmieszczony sprzęt dla jednej amerykańskiej brygady.

Jak podawała amerykańska prasa, do Europy Wschodniej miałoby trafić ciężkie uzbrojenie, w tym czołgi i inne wozy pancerne, dla 5 tys. żołnierzy USA. Na terytorium każdego z państw bałtyckich - Litwy, Łotwy i Estonii - miałoby się znaleźć wyposażenie dla 150-osobowej kompanii, a w Polsce, Rumunii, Bułgarii i być może na Węgrzech sprzęt dla 750-osobowych batalionów.

Siemoniak wielokrotnie podkreślał, że obecność ciężkiego sprzętu ma większe znaczenie logistyczne niż obecność ludzi, gdyż żołnierzy jest łatwo przerzucić, natomiast ciężki sprzęt pancerny i artyleryjski już nie.

Ryb, PAP

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych