Teatr Kamienica na bruk? Czyli jak w Warszawie przejmuje się majątek

fot. teatrkamienica.pl
fot. teatrkamienica.pl

W ciągu kilku dni 16,5 tysiąca osób podpisało protest przeciwko nakazowi eksmisji, jaki otrzymał warszawski Teatr Kamienica. Teatr ma przejąć tajemnicza spółka Geo-Capital, której prezesem zarządu jest niejaki Adrian Accordi-Krawiec.

Justyna Sieńczyłło wraz z mężem Emilianem Kamińskim stworzyła teatr od zera.

Ale teatr nie jest naszą własnością

-– mówi. Płacimy miesięcznie 40 tysięcy złotych czynszu, ale radzimy sobie doskonale. Mamy pełne widownie i jesteśmy wypłacalni. Tak dobrze prosperujący teatr to gratka dla osób, które w nieuczciwy sposób chcą go przejąć.

Operacja zaczęła się trzy lata temu. W 2012 roku na zebraniu wspólnoty mieszkańców pojawił się Adrian Accordi Krawiec i obiecał 3,5 miliona złotych na remont strychu nad teatrem i że zamieni go w kilka nowych mieszkań. 1000 metrowy strych przejął za 0 złotych. Ale z obietnicy się nie wywiązał. Do dziś nie wykonano żadnych prac remontowych. Akt notarialny przekazania strychu panu Accordi-Krawcowi (ze strony wspólnoty podpisany przez panów Dariusza Bziukiewicza i Piotra Serwackiego) przewiduje, że, jeżeli nie dojdzie do rzeczonej inwestycji, zostanie nałożona kara (uwaga!) na… wspólnotę mieszkaniową. Jednorazowo 500 tysięcy złotych plus 3,5 tysiąca złotych za każdy kolejny dzień. Wedle tej wysoce osobliwej umowy „nabywcy” strychu za darmo, który nie przeprowadził w nim obiecanego remontu, należy się od wspólnoty już 5 milionów złotych i należność szybko rośnie.

Spółka Geo-Capital remontu nie przeprowadziła, nowe lokale nie powstały, za to w ciągu kilku miesięcy powstały akty notarialne własności tych nieistniejących lokali, nadane 8 nowym spółkom. KRS wśród ich właścicieli wymienia generała byłej SB Wiktora Fonfarę. Mimo zaskarżania tych dokumentów przez teatr i miasto Warszawa, Accordi-Krawiec spokojnie się na nie powołuje w kolejnych procedurach i na ich podstawie uzyskuje kolejne akty własności. Ma zadziwiającą siłę przebicia w wielu urzędach. Np. w ciągu zaledwie jednego dnia otrzymuje zgodę konserwatora zabytków na zamurowanie ściany… w samym środku teatru.

Osiem spółek z prawami własności nieistniejących lokali na strychu Teatru Kamienica staje się członkami wspólnoty mieszkaniowej. Od tej chwili przejmują kontrolę nad majątkiem teatru. A dzieje się to za sprawą kuriozalnej ustawy z 1994 roku z okresu, gdy ministrem budownictwa była Barbara Blida, wprowadzającej zasadę: 1 lokal= 1 głos. Na mocy tej ustawy, miasto Warszawa, mimo, że jest właścicielem 74% Teatru Kamienica, ma we wspólnocie tylko 1 głos. Od tej pory rządy nad majątkiem przejmuje rzeczonych osiem spółek. Jedną z ich pierwszych decyzji jest uchwała „wspólnoty” o przejęciu tym razem piwnic teatru na tej samej zasadzie: za 0 złotych.

14 lat temu piwnice wyglądały jak lej po wybuchu bomby. 3 miliony zł (unijnych, publicznych i prywatnych funduszy Emiliana i Justyny Kamińskich) kosztowało zbudowanie tam szatni teatru, toalet i korytarzy dla publiczności.

Źródła finansowania spółki Geo-Capital nie są znane, ponieważ od 3 lat nie składa żadnych sprawozdań finansowych, co jest sprzeczne z prawem i powinno zainteresować odpowiednie organy państwa

— mówi pełnomocnik Teatru Kamienica, Andrzej Leśniewski.

Ale tak się nie dzieje. Emilian Kamiński złożył w sądzie 11 spraw przeciw nieuczciwemu przejęciu teatru, trwają przesłuchania, ale działania sądowe toczą się niezwykle opieszale. Prowadząca sprawę prokurator idzie na emeryturę i przekazuje akta do …Wrocławia. Nowa prokurator chce pomóc, ale bez akt nie może nic zrobić. Nazwisko biegłego zostało w aktach przekręcone, nie można go odnaleźć, a bez niego nie można procedować…

Zdesperowani Kamińscy zdecydowali się na ujawnienie sprawy w mediach. Tysiące ludzi podpisują petycję w obronie Kamienicy.

To dopiero otworzyło puszkę Pandory

-– mówi Justyna Sieńczyłło – w ciągu kilku dni zgłosiło się do nas blisko 200 osób, borykających się z identycznym przejawem bezprawia, z nieuczciwymi przejęciami majątku przy wykorzystaniu dziurawego prawa i brakiem ochrony ze strony państwa.

12
następna strona »

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.