Realizuję swoje zobowiązania, które zostały zaakceptowane przez polskie społeczeństwo w wyborach prezydenckich

— mówił prezydent Andrzej Duda w rozmowie z Radiem Koszalin, pytany o swoją aktywność w początkach prezydentury.

W wywiadzie nie zabrakło tematu podpisanej przez głowę państwa tzw. ustawy antysmogowej. Prezydent przyznał, że miał wątpliwości w tej sprawie.

Oczywiście, że mieliśmy wątpliwości. Zastanawialiśmy się. Było u mnie w kancelarii spotkanie różnych organizacji, które tą sprawą się zajmowały. Zdecydowana większość była za ustawą. Ja jestem także z Krakowa, więc program znam bezpośrednio, bo Kraków niestety jest ogromnie dotknięty problemem zanieczyszczenia. Słynne krakowski smog. Trochę wstyd o tym mówić, ale on jest. I jest problemem mieszkańców. Natomiast istota ustawy polega na tym,że jest dana samorządom wojewódzkim pewna elastyczność – możliwości działania. I sądzę, że jest to dobry kierunek, by to właśnie samorządy , które są bliżej mieszkańców, wiedzą jaka jest sytuacja a mają możliwości działania. I wierzę w to, (..) że samorządy także i odpowiadają przed mieszkańcami (…) będą to realizowały w taki sposób, żeby pomóc a nie zaszkodzić

— ocenił prezydent.

Pytany o możliwość powołania województwa środkowopomorskiego, Duda odparł, że trzeba poważnie rozważyć ten pomysł.

Ze Sławna do stolicy województwa jest 200 km. To jaką mieszkańcy mają łatwość kontaktu ze stolica województwa, gdzie są władze samorządowe. To jest oczywiście problem. Rzeczywiście postulat utworzenia województwa środkowopomorskiego, które na pewno usprawniło by tutaj funkcjonowanie jest wart rozważenia. Jestem gotowy jako prezydent rozpocząć poważną debatę na ten temat

— mówił.

I dodawał, nawiązując do problemów rybaków:

W kampanii mówiłem, że będę się starał słuchać mieszkańców. Dlatego m.in. rozmawiałem dzisiaj z rybakami łodziowymi o polityce jaka jest realizowana w UE , jaka jest realizowana przez nasz rząd. Której oni nie akceptują, która ich niszczy jako przedsiębiorców, jako ludzi , niszczy ich zawód. A polityka europejska niszczy Morze Bałtyckie. - pod względem środowiskowym. Powiedziałem, że trzeba podejmować interwencje na poziomie Unii Europejskiej i w naszej polityce krajowej

— podkreślił.

W rozmowie pojawiły się też bardzo ciekawe kwestie poświęcone kohabitacji z rządem kierowanym przez Ewę Kopacz.

Ja będę przede wszystkim otwarty na współpracę z każdym rządem. To chcę powiedzieć jasno i wyraźnie. Mam nadzieję,że ta współpraca będzie realizowana. Natomiast będę tez realizować swoje zobowiązania wyborcze. Te zobowiązania to było obniżenie wieku emerytalnego, podniesienie kwoty wolnej od podatku i to było także wspieranie programów rozwojowych. W najbliższych dniach powołam Narodową radę Rozwoju . Ustawa o kwocie wolnej od podatku, o jej podwyższeniu do 8 tys zł. Bo dziś minimum egzystencjalne to jest ponad 6 tys zł. A kwota wolna to 3091 zł. To mniej niż połowa minimum egzystencjalnego. To jest absurd. Ta kwota wolna powinna być stopniowo podnoszona. Ja taki projekt mam gotowy i będę chciał go wprowadzić. Ja powiedziałem ,ze zawieram umowę z moimi rodakami i wierzę, ze nowy rząd nie będzie mi przeszkadzał

— podkreślił.

I dodawał:

Czy to będzie szeroka koalicja czy jedno ugrupowanie- mam nadzieję, ze będziemy mogli realizować coś, co ja nazywam naprawą Rzeczypospolitej. Jeżeli będą mi przeszkadzali… ja będę składał projekty swoich ustaw, będę apelował o ich uchwalanie. Będę podejmował działania i Polacy ocenią po pięciu latach moją działalność i ocenią też rządzących. Chciałbym, żeby to współdziałanie było i liczę, że ono będzie. Wprawdzie teraz jestem przez rząd atakowany, ściślej mówiąc przez panią premier, która absolutnie nie chce się zgodzić na obniżenie wieku emerytalnego jak oczekuje tego społeczeństwo … Ku mojemu zdumieniu komitet wyborczy PO emituje dziś spoty w których atakuje wprost mnie, nie prowadząc dyskusji z kandydatami… przecież ja nie uczestniczę w wyborach,. Nie startuję. Ja realizuję swoje zobowiązania, które zostały zaakceptowane przez polskie społeczeństwo w wyborach prezydenckich. I uważam, że mój obowiązek jest działać. Jestem na razie blokowany. Ale będę konsekwentny i będę robił swoje…

— zaznaczył.

Pytany o kwestie polityki zagranicznej, prezydent odparł:

Spotkanie z Barackiem Obamą to było dobre spotkanie. Dla mnie to był taki wstęp , rozpoczęcie współpracy. W perspektywie mamy szczyt NATO w 2016 r. Cieszę się, ze ta rozmowa się odbyła. I widzę, ze klimat współpracy ze Stanami Zjednoczonymi jest dobry. (…) Rosja jest naszym sąsiadem. Byłoby idealnie, gdyby nasze relacje z sąsiadami wszystkimi, także z Rosją były jak najlepsze ale klucz do poprawy tych relacji jest dzisiaj w Moskwie, nie w Polsce. Bo Polska nic nie zrobiła, żeby te relacje się pogorszyły. A jeśli chodzi o słowa pana ambasadora, to one pokazują w jaki sposób zakłamuje się historię. My musimy prowadzić konsekwentną i skuteczną politykę zagraniczną

— ocenił.

ansa, Radio Koszalin

---

W najnowszym numerze „wSieci”: POLSKA WSTAJE Z KOLAN - PREZYDENT DUDA PODBIJA ŚWIAT!

Największy konserwatywny tygodnik opinii w Polsce w sprzedaży od 5 października br.,teraz także w formie e-wydania. Szczegóły na:http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html. Zapraszamy do czytania!