Sejm szasta pieniędzmi podatników. Nowe logo za 50 tys. zł zamówił jeszcze Sikorski

Fot. Twitter/Fratria
Fot. Twitter/Fratria

Zamiast ograniczać zbędne wydatki, bo czasy są ciężkie, Sejm funduje sobie właśnie nowe logo. Choć obecne zostało zaprojektowane zaledwie cztery lata temu, poprzedni marszałek Radosław Sikorski zamówił kolejne, aż 10 razy droższe - donosi „Fakt”.

Autorem nowego logo jest znany twórca Jerzy Janiszewski, który zaprojektował znak graficzny „Solidarności”. Obecne pochodzi z 2011 r. i kosztowało 5 tys. zł. Za nowe podatnicy zapłacą 12 tysięcy euro, czyli ok. 50 tysięcy! A to tylko część wydatków z tym związanych, ponieważ trzeba będzie wymienić wszystkie dokumenty, wizytówki, plakietki itp. - wylicza „Fakt”. Kancelaria Sejmu tłumaczy w rozmowie z „Rzeczpospolitą”, że wraz z nowym logo zamówiono „księgę identyfikacji wizualnej”.

Obecne logo kojarzyło się niektórym internautom z pełzającym ślimakiem - informuje „RP”.

Gazeta przypomina również, że protestowali przeciwko niemu posłowie PiS, ponieważ nie zawierało polskich barw narodowych, przez co flaga Polski zniknęła z legitymacji poselskich.

Fot. Twitter
Fot. Twitter

Jednym ze swoich ostatnich „osiągnięć” Radosław Sikorski pochwalił się na Twitterze.

Fot. Twitter
Fot. Twitter

Nasze władze zachowują się jak szejkowie w Arabii Saudyjskiej, którzy mają duże nadwyżki pieniędzy

— oburza się poseł PiS Maks Kraczkowski w „Rzeczpospolitej”.

Z kolei poseł SLD Tomasz Kalita uznał nowe logo za „realizację fanaberii Radosława Sikorskiego”.

bzm/”Fakt”/tvn24.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.