Świecki przekręt! UJAWNIAMY kulisy zbierania podpisów pod akcją „Świecka szkoła”. Złamano prawo, by wyrzucić religię ze szkół?

Fot. Leszek Jażdżewski, pełnomocnik "Świeckiej szkoły" / FB
Fot. Leszek Jażdżewski, pełnomocnik "Świeckiej szkoły" / FB

W mediach mainstreamu rozpoczyna się seria laudacji na cześć inicjatywy ustawodawczej o nazwie „Świecka Szkoła”. Środowiska lewicowe przygotowały projekt ustawy, którego celem jest wyrzucenie religii ze szkół. Dziś na „Patelni” przed warszawskim metrem ogłoszono zebranie 100 tysięcy podpisów pod projektem. Dla lewicy to oczywiście wielkie święto, bo udało się przekroczyć wymagany próg i projektem być może będzie musiał zająć się Sejm.

Sama liczba 100 tysięcy nie jest imponująca. Każda prawicowa inicjatywa zbierała kilkakrotnie więcej podpisów. Jeśli dodamy do tego potężne zaangażowanie medialne – o „Świeckiej Szkole” w mediach głównego nurtu wspominano kilkadziesiąt razy, a na finiszu zbiórki doczekała się ona nawet promocji w głównym wydaniu Wiadomości w TVP1 - to te 100 tysięcy jest wynikiem słabym.

Ale nawet ta minimalna liczba podpisów nie została zebrana uczciwie. Organizatorzy akcji zamiast 3 miesięcy prowadzili zbiórkę ponad dwukrotnie dłużej. Mogli tym samym złamać ustawę o wykonywaniu inicjatywy ustawodawczej przez obywateli.

Jak wyglądały kulisy zbierania podpisów pod „Świecką Szkołą”, możemy się dowiedzieć z ich oficjalnego facebooka.

Inicjatywa „Świecka Szkoła” nieformalnie wystartowała w połowie marca bieżącego roku. Pierwszy wymóg jaki stał przed organizatorami to zebranie 1000 podpisów i zawiadomienie o utworzeniu komitetu, po tym czasie Marszałek Sejmu powinien w przeciągu dwóch tygodni przyjąć zawiadomienie o utworzeniu komitetu i od tego czasu komitet miałby trzy miesiące na zebranie minimum 100 tysięcy podpisów.

17 kwietnia Świecka Szkoła miała zebrane 2933 podpisów, o czym informowali na swoim facebooku, czyli prawie trzykrotnie więcej niż wymagane do zawiadomienia marszałka i dokonania rejestracji komitetu. Przez kolejne tygodnie zbierali podpisy cały czas nie rejestrując komitetu, wyniki publikowali na swojej osi czasu. 16 maja mieli już 10 tysięcy podpisów, dalej jednak nie mieli zarejestrowanego komitetu.

Art. 8 ust.1 ustawy o wykonywaniu inicjatywy ustawodawczej przez obywateli stanowi, że kampania promocyjna, jak i zbieranie podpisów, może nastąpić dopiero po rejestracji komitetu przez marszałka i ogłoszeniu w prasie rozpoczęcia kampanii. Organizatorzy Świeckiej Szkoły celowo zbierali podpisy wcześniej i odwlekali rejestrację komitetu, bo najwyraźniej liczyli się z tym, że ich postulat jest tak egzotyczny, że w przewidzianym przez przepisy czasie nie mają szans na poparcie przez 100 tysięcy Polaków. Przed rejestracją prowadzili intensywną kampanię promocyjną i liczne zbiórki, czego wprost zabrania ustawa.

W swoją akcję zaangażowali media i podawali sprzeczne informacje, tak jak ta z łódzkiego dodatku do „Gazety Wyborczej” z 6 maja 2015, gdzie mówią, że złożyli 3 tysiące podpisów do Marszałka Sejmu i równocześnie informują o kolejnych zbiórkach ulicznych.

Jeśli rzeczywiście 6 maja złożono zawiadomienie o utworzeniu komitetu, to Marszałek w przeciągu dwóch tygodni (czyli najpóźniej 20 maja) powinien zarejestrować komitet. Ostatecznie komitet został zarejestrowany 30 czerwca. Marszałek nie ma możliwości przeciągnąć tak długo rejestracji komitetu, a nawet gdyby miał, to i tak w tym okresie nie można zbierać podpisów.

Warto zaznaczyć że organizatorzy inicjatywy domagający się zaprzestania finasowania religii z budżetu państwa, sami korzystają z dotacji państwowych. W 2013 r. czasopismo „Liberte”, z którym związany jest pełnomocnik „Świeckiej Szkoły” Leszek Jażdżewski, zasilono kwotą 70 tysięcy złotych, zaś w 2015 roku - kwotą 53 tysiące złotych. Pieniądze te pochodziły ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Jak zwykle okazuje się, że próżno szukać na lewicy uczciwości i poszanowania prawa, nie brak tam za to hipokryzji i działań sprzecznych z głoszonymi hasłami.

Krzysztof Kasprzak, Fundacja Pro – prawo do życia.

Autor był organizatorem 4 inicjatyw ustawodawczych w trakcie których zebrano ponad 1,5 miliona podpisów.

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.