Zalewski bez złudzeń: Polityka Ewy Kopacz to prosta droga do klęski w wyborach. "Wynik wyborczy może być jeszcze gorszy od obecnych sondaży"

Powinniśmy walczyć o zwycięstwo, a prowadzimy politykę na przetrwanie i realizację interesów ludzi tworzących bezpośrednie zaplecze szefowej partii

— ubolewa Paweł Zalewski w rozmowie z serwisem fakt24.pl.

Zdaniem byłego europosła Platformy Obywatelskiej, którego władze partii de facto wycięły z list wyborczych, polityka i styl kampanii prowadzonej przez PO doprowadzą do klęski wyborczej.

Wszystkie badania pokazują, że spośród partii politycznych mamy najniższy wskaźnik zwolenników deklarujących, że na pewno wezmą udział w wyborach. A to oznacza, że wynik wyborczy może być jeszcze gorszy od obecnych sondaży

— czytamy.

Problem polega na tym, że jednoosobowy sposób rządzenia partią przez panią premier prowadzi do porażki

— dodaje Zalewski.

Konkretne aspekty, które nie podobają się Zalewskiemu? Choćby obsada list wyborczych.

W Gdańsku, w mateczniku Platformy, gdzie kiedyś kandydował Donald Tusk, listę poprowadzi nikomu bliżej nieznany minister sportu. Mistrz olimpijski w rzucie młotem zastąpił wytrawnego Rafała Grupińskiego, który jeszcze rok temu prowadził do zwycięstwa kandydata PO na prezydenta Poznania. Co Ewa Kopacz chciała w ten sposób powiedzieć mieszkańcom Wybrzeża i Poznania?

— zastanawia się były europoseł.

I dodaje:

Dziś naprzeciw starych i twardych wyjadaczy w stylu Jarosława Kaczyńskiego, Joachima Brudzińskiego czy zaprawionego w ostatniej kampanii Marcina Mastalerka Pani premier wystawiła Michała Kamińskiego, Romana Giertycha i grupkę niedoświadczonych w brutalnej walce posłów. To prosta droga do klęski

— czytamy.

lw

---

Nowość wSklepiku.pl!

„Państwo Platformy. Bilans zamknięcia” - Andrzej Zybertowicz, Maciej Gurtowski, Radosław Sojak.

Książka podsumowuje działalność Platformy we wszystkich przestrzeniach zarządzania państwem.