Orban, Zeman, Fico dziwią się, że w sprawie imigrantów polski rząd zajął takie samo stanowisko, jak Niemcy? Doświadczeni politycy, a naiwni.
Od 8 lat polski rząd w każdej sprawie unijnej zawsze zajmuje takie samo stanowisko jak Niemcy.
Czy to sprawa unijnego budżetu, czy dopłat dla rolników, krzywizny banana, czy pomocy dla Grecji - Polska, dziwnym zbiegiem, zawsze summa summarum chce tego samego, czego chcą Niemcy.
Może ktoś mi przypomni jedną sprawę, chociaż jedną, w której polski rząd głosował w Radzie UE inaczej, niż rząd niemiecki? Ja takiego grzechu nie pamiętam.
Jakoś tak się składa, że dobre dla Polski jest zawsze tylko to, co jest dobre dla Niemiec.
Nawet Tuska na przewodniczącego Rady Polska zapragnęła dopiero wtedy, gdy najpierw zapragnęły go Niemcy.
Głos Niemiec głosem Polski. I to się nie zmieni do października.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/266308-koledzy-z-wyszehradu-liczyli-ze-polska-ich-poprze-naiwni-jacys-przeciez-od-8-lat-w-ue-glosem-polski-jest-zawsze-glos-niemiec