Cios za cios. Nowacka: Można ze wszystkiego robić cyrk i kabaret. Kukiz: I właśnie to robicie. „Pan jest bardziej w partiokracji niż ja”

Fot. wPolityce.pl/TVN24
Fot. wPolityce.pl/TVN24

Paweł Kukiz wraz z Barbarą Nowacką w jednym studiu – czyli pojedynek „jedynek” Zjednoczonej Lewicy i Ruchu Kukiza. Nie obyło się bez ciekawej, iście pingpongowej wymiany ciosów.

Kukiz na początek pytany był o swój list do Donalda Tuska i Martina Schulza, w którym ostrzegał przez imigrantami.

Na razie to raczej pieśń przyszłości, wszystko jednak jest możliwe, wszystko zależy od decyzji, od tego, w jakim kierunku ta polityka imigracyjna pójdzie

— mówił Kukiz, pytany czy już dziś widzi w Europie getta muzułmańskie, w których obowiązuje szariat.

Na początku zadeklarowaliśmy 2 tys. uchodźców, dziś już mowa o 5 tysiącach. Źle, że nam ta liczba została narzucona

— tłumaczył Kukiz odnosząc się do ostatnich wydarzeń.

W jego ocenie Polska nie jest przygotowana na przyjęcie imigrantów.

Prawie 3 miliony Polaków musiało wyjechać zarobkowo za granicę. Jest właśnie protest strażaków. Jeden z nich mówił mi, że ma czwórkę dzieci, mieszka z nimi w jednym pokoju. Mówiłem mu, żeby załatwił sobie syryjski paszport, to będzie miał zapewniony wikt i opierunek. Nie należymy do najbogatszych państw świata, mamy bałagan. Powiększanie tego bałaganu jest złe dla Polski

— zauważył były kandydat na prezydenta.

Barbara Nowacka przyznała mu rację, ale tylko w części.

Sytuacja Polek i Polaków jest zła. I trzeba zrobić wszystko, by oni zarabiali więcej. Trzeba podnieść płacę minimalną do 2,5 tys. złotych, zapewnić godziwe warunki pracy, stawkę za godzinę 15 złotych i zlikwidować bezpłatne staże. To można zrobić przy odpowiednim zarządzaniu budżetem. Jednak trzeba pamiętać, że mówimy o uchodźcach wojennych, ludziach w dramatycznej sytuacji, której nie wywołali sami, którą świat zachodni im zgotował. Mówiąc po ludzku, starajmy się im pomóc. To nie z budżetu Polski oni będą wspierani, ale z budżetu UE. Fakt, że państwo jest źle zarządzane nie może powodować, że kogoś w potrzebie wyrzucimy

— tłumaczyła.

Na uwagę, że to Unia Europejska będzie finansować pobyt uchodźców w Polsce Kukiz wrócił do sytuacji wspomnianego strażaka.

Niech uchodźca pójdzie do mieszkania tego, gdzie mieszka ten strażak, a on z dziećmi niech się przeniesie do mieszkania wynajętego za pieniądze Unijne. Jeśli się dba o interesy narodowe, wszystko da się zrobić

— mówił.

Trzeba dbać o to, by Polacy i Polski zarabiali lepiej. O to trzeba zadbać

— dodawała Nowacka.

Kukiz wskazał wtedy, że partie od lat jedynie mówią, ale nic nie robią.

Słyszymy to od 25 lat. Proszę pokazać mi partię polityczną, która wywiązała się z obietnic. Ja też powiem o 2,5 tys. i dorzucę jeszcze worek ziemniaków. I Panią przelicytuję

— tłumaczył.

Tu nie chodzi o przelicytowanie. Tylko o myślenie w dłuższej perspektywie. Można oczywiście ze robić wszystkiego cyrk i kabaret

— oburzała się Nowacka.

I właśnie to robicie

— wtrącił się Kukiz.

Polacy mają dość kabaretów, chcą poprawy sytuacji życiowej. Przez 25 lat mimo wszystko wiele się zmieniło. Rynek pracy się bardzo cywilizuje. Możemy oczywiście uważać, że wszystko jest źle, ale nie jest wszystko źle. Pracujmy, żeby było lepiej, nie najeżdżajmy na siebie, kpiąc z programu, czy mówiąc, że najlepiej nie mieć programu, że najlepiej rozwalić wszystko. Pokazujmy realną alternatywę

— ciągnęła polityk lewicy.

Paweł Kukiz zaznaczył, że on ma alternatywę i ją pokazuje.

Pokazujemy alternatywę. Sejm jako konstytuanta, to jest alternatywa. Zmiany ustrojoowe, wprowadzenie systemu prezydenckiego

— wymieniał.

Jaką zmianą ustrojową wprowadzi pan podwyżkę stawki płacy za godzinę?

— wtrąciła Nowacka.

460 JOWów, system prezydencki – to podstawowe sprawy. I przywrócenie referendum jego pozycji i wagi. Od 25 lat partie polityczne obiecują złote góry. Proszę pokazać partię, która zrealizowała program ekonomiczny. Dlaczego nie mówicie państwo o marnotrawieniu pieniędzy, o ośmiorniczkach, kilometrówkach. Z tym trzeba skończyć. Rozmawiałem z ambasadorem Niemiec, który powiedział mi, że Polska otrzymuje z UE najwięcej pieniędzy. Pytałem go, czy wie, że w jednym z urzędów pracy wydano w ostatnich latach 45 mln złotych na kursy związane z tworzeniem miejsc pracy, ale nie powstało żadne miejsce pracy

— dziwił się Kukiz.

Barbara Nowacka z kolei tłumaczyła, że jej partia ma pomysły, które Kukiz powinien poznać.

Partie polityczne mają programy. Gdyby Pan je czytał to wiedziałby pan, że poza zaznaczeniem ile pieniędzy partia chce wydać, jest również wskazanie, skąd partie chcą na to wziąć. Likwidacja Senatu, wprowadzenie sensownych zasad zarządzania środkami unijnymi. To ma Pan w programach partii. Z tym będziemy chcieli skończyć, jak dojdziemy do władzy. Lewica nie jest u władzy od 10 lat, a gdy była postulaty dotyczące polityki socjalnej były realizowane, choć nie w pełni

— tłumaczyła.

A Kukiz pytał:

To dlaczego nie zrealizowaliście wszystkiego? Dlaczego SLD nie sprawowało władzy tak długo, by to zrealizować? Bo taki jest jest nasz ustrój, że partie między sobą…

Nowacka oparła, że taka jest demokracja.

Chyba partiokracja. To jest zasadnicza różnica

— zaznaczył Kukiz.

Barbara Nowacka zwróciła uwagę, że Kukiz jest od kilku miesięcy politykiem, radnym samorządowym.

Pan też musiał wejść w pewien system

— wskazała.

W żaden system nie wszedłem

— zarzekał się Kukiz.

Pan jest oczko bardziej w partiokracji niż ja. Co pan zrobił w sejmiku, jako radny?

— przyciskała Kukiza.

Niewiele się udało, bo jest partriokrcja. Koalicja rządząca Platforma z PSL-em tak ustaliło budżet, że opozycja nie ma szansy nic zrobić

–- podkreślał.

Bierze Pan zatem pieniądze, choć nic pan nie może zrobić

— podsumowała go gorzko Nowacka.

Na koniec Paweł Kukiz pytany był o propozycję obniżenia wieku emerytalnego.

Jestem zwolennikiem powrotu do poprzedniego wieku emerytalnego. Jestem przekonany, że gdyby ograniczyć marnotrawstwo, to udałoby się to zrobić. Zajmijmy się uporządkowaniem pieniędzy, deregulacją

— tłumaczył Kukiz.

Rozmowa przypominała momentami odbijanie piłeczki…

wrp

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.