Bronisław Komorowski chce włączyć się aktywnie w politykę i już rozpoczął akcję wspierania kandydatów Platformy do Sejmu. Niestety bez suflerki nie wychodzi mu to najlepiej, bo jak się okazuje, sam nie jest w stanie zapamiętać nazwiska kandydata, którego popiera.
Serdecznie popieram pana posła Tomasza Szy…. o nie, jeszcze raz musimy
— jąkał się Komorowski.
Na szczęście, za trzecim razem były prezydent przypomniał sobie kogo popiera.
Proszę państwa, w pełni popieram pana posła Tomasza Szymańskiego
— zakończył ucieszony były prezydent.
I choć swoją wpadkę Komorowski potraktował z przymrużeniem oka, to chyba jednak nie było mu do śmiechu. Czy takie „zdecydowane” i serdeczne poparcie Komorowskiego uwiarygodni i pomoże Szymańskiemu?
Wcześniej Komorowski „pocałunkiem śmierci” obdarzył posła Michała Szczerbę. Na szczęście - dla Szczerby - oświadczenie było nagrane wcześniej, więc można było je powtarzać i montować do woli.
CZYTAJ TAKŻE: Blady strach w PO?! Komorowski rozdaje „pocałunki śmierci”. Pierwszą ofiarą poseł Szczerba… ZOBACZ FILM!
mmil
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/266036-komorowski-wciaz-potrzebuje-suflerki-zapomnial-kogo-popiera-serdecznie-popieram-pana-posla-tomasza-szy-o-nie-jeszcze-raz-musimy-zobacz-wideo