Stanisław Karczewski: „Ani ja, ani prezes Kaczyński, ani pani prezes Szydło nie chcemy wyprowadzać Polski z Unii Europejskiej”

fot. wPolityce.pl/tvp1
fot. wPolityce.pl/tvp1

Komentując zakończenie śledztwa ws. afery taśmowej marszałek Senatu Stanisław Karczewski powiedział, że z oceną wstrzyma się do konferencji prokuratury,

Przypominam, że Donald Tusk już dawno zapowiedział wyjaśnienie tej afery, do dziś się to nie stało. A to, co usłyszeliśmy na taśmach o Polsce i Polakach było przytłaczające

— powiedział Karczewski.

Rozmowa dotyczyła również sprawy imigrantów.

Należy rozpatrzyć problem od początku. Skąd ta fala się wzięła. Chodzi o zasiłki, które zaproponowali im Niemcy, to tam ta fala podąża. (…) Sprawa dotyczy głównie imigrantów ekonomicznych, w Syrii nie wydarzało się ostatnio nic przełomowego. Oczywiście trwa wojna, ale największy problem jest w obozach uchodźców. Stąd stanowisko prezesa Kaczyńskiego, żeby wspierać te ośrodki

— powiedział Karczewski.

Mówił także, że „jesteśmy narodem solidarnym i zawsze pomożemy”.

Kiedyś przyjęliśmy Czeczenów, ale wśród tej grupy nie było mężczyzn, bo oni walczyli w swojej ojczyźnie. Do nas przyjechały kobiety z dziećmi

— powiedział. Mówił także, że nie należy zapominać o grupie Polaków w Kazachstanie, która zadeklarowała chęć powrotu do ojczyzny.

CZYTAJ TAKŻE: Jak to z Czeczenami w Polsce było. Adam Borowski: To były samotne kobiety z dziećmi, starcy i ranni. Młodych mężczyzn nie było, bo walczyli za swój kraj

Karczewski odniósł się także do krytyki, która spada wciąż na Jarosława Kaczyńskiego po jego mocnym wystąpieniu w Sejmie ws. uchodźców.

Ani ja, ani prezes Kaczyński, ani pani prezes Szydło nie chcemy wyprowadzać Polski z Unii Europejskiej

— powiedział.

źródło: tvp1/WUj

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.