Ludwik Dorn o zgryźliwościach Romana Giertycha: „Traktuję go jako figlarza, nie będę komentował jego słów”

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. wPolityce.pl
fot. wPolityce.pl

Ludwik Dorn mówił w TVN24 o przyjęciu, jakie zgotowali mu działacze PO na konwencji partyjnej w Poznaniu.

Odebrałem to jako umiarkowanie życzliwe przyjęcie

— powiedział.

Skomentował także swój start z listy PO w Radomiu.

Co będzie to zobaczymy. Trzeba będzie ciężko pracować. Jadę dziś do Radomia

— zapowiedział.

Odniósł się także do kpiących słów Romana Giertycha, który powiedział, że Dorn na listach PO, to żart pani premier z PiS-u.

CZYTAJ TAKŻE: Giertych straszy Macierewiczem w turbanie i zemstą Kaczyńskiego. To już nawet Moniki Olejnik nie śmieszy

Pana Romana Giertycha traktuję jako figlarza, nie będę komentował jego słów. Figlarz, nic więcej! (…) Tyle ważnych rzeczy się dzieje, a pan mnie o figlarza pyta

— mówił do Bogdana Rymanowskiego.

Dorn skomentował stanowisko rządu PO ws. imigrantów.

To było rozsądne, nie chodzi i mi o racje partyjne, ale o racje polityczno - państwowe. Polska jest na rozdrożu, bo jesteśmy w grupie wyszehradzkiej i trzyma wspólny front z tymi krajami, ale z drugiej strony jest członkiem trójkąta weimarskiego i trzyma kontakt z tą starą Europą, która ostatnio w tej sprawie nabroiła

— powiedział były szef MSWiA.

Dorn poparł to, co ws. imigrantów robi teraz węgierski przywódca. Stwierdził, że „zrobiłby to samo”.

Wiktor Orban jest w tej starej Unii jedynym europejczykiem, postępuje według starych zasad. Jest Schengen, prawo europejskie. Mówi, że trzeba wszystkich zarejestrować, pobrać odciski palców i nie wpuszczać wszystkich, którzy tylko rzucają kamieniami. To jest w interesie całej Unii

— stwierdził.

Rozmowa dotyczyła także ataku Ewy Kopacz na Jarosława Kaczyńskiego.

To wystąpienie prezesa Kaczyńskiego rzeczywiście było całkowicie oderwane od rzeczywistości, nastawione kampanijnie, nastawione na budzenie lęków religijnych. Wymagało ostrej riposty. (…) Gdyby politykę zagraniczną prowadziłby Jarosław Kaczyński, Polska nie mogłaby liczyć na solidarność innych krajów

— komentował Ludwik Dorn.

źródło tvn24/WUj

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych